Otrzymane komentarze dla użytkownika a_evermind, strona 18
Przejdź do głównej strony użytkownika a_evermind
-
oj..ależ fajnie to wygląda...
-
...czarna herbata...jeszcze zielona...
-
niestety nie.. pracują za grosze 7 dni w tygodniu.
związki zawodowe, protesty, strajki i wuwuzele pod gmachem rządu są w Azji opowieścią z gatunku science-fiction ..
-
Przeczytalem od deski do deski! Musze przyznac, ze nasze odczucia z Krainy Miliona Wysp sa dosc odmienne. Ja Indonezje stawiam na pierwszym miejscu wsrod egzotycznych podrozy po swiecie :-) Zycie w poludniowo-wschodniej Azji jest oczywiscie odmienne od Europy czy Ameryki i pewne niedogodnosci sa wpisane w te kulture, ale jest tez wiele milych rzeczy, ktore z przyjemnoscia wspominam po latach. Wpadnij kiedys do mnie dla porownania :-)
Bali jest dosc osobliwym miejscem, gdyz jest to hinduistyczna wyspa ze swoja odrebna kultura i jezykiem w muzulmanskim kraju i z powodzeniem moglaby byc osobnym krajem. Ponadto malo kto sobie zdaje sprawe, ze gestosc zaludnienia na Bali jest 3-krotnie wieksza niz w Japonii.
Bardzo doceniam Twoj ciekawy tekst opisujacy Twoja awanturnicza podroz :-) Nie udalo mi sie znalezc odpowiedzi na pytanie jak dlugo trwala Twoja podroz.
Wraz z podrozniczymi pozdrowieniami :-)
-
To zdjecie chyba zostalo zrobione w Malpim Gaju... wiec pytam: a gdzie małpiszony? :-)
-
Iljen to chyba jedno z miejsc, gdzie każde zdjęcie zachwyca...
-
Jesli mialbym zgadywac, to bym powiedzial, ze to gdzies w Brazylii...
-
Super
-
Moja metoda na herbatę w saszetkach (a więc na zmiotki zwane herbatą):
- dobrą wodę (warunek konieczny; jeśli z kranu leci niebyt smaczna woda, należy zastąpić ją wodą mineralną niegazowaną) wlać tuż po zawrzeniu do filiżanki, najlepiej z porcelany,
- odczekać chwilę, aby woda ostygła (do około 80*C),
- włożyć saszetkę z herbatą na około 1. minutę,
- wyjąć saszetkę, wsypać cukier, jeśli ktoś używa.
Niby nic, ale takie pieszczoty wydobywają nawet ze zmiotek herbacianych ukrytą w nich potęgę...
-
Strażnik... ;-)
-
oj..ależ fajnie to wygląda...
-
...czarna herbata...jeszcze zielona...
-
niestety nie.. pracują za grosze 7 dni w tygodniu.
związki zawodowe, protesty, strajki i wuwuzele pod gmachem rządu są w Azji opowieścią z gatunku science-fiction .. -
Przeczytalem od deski do deski! Musze przyznac, ze nasze odczucia z Krainy Miliona Wysp sa dosc odmienne. Ja Indonezje stawiam na pierwszym miejscu wsrod egzotycznych podrozy po swiecie :-) Zycie w poludniowo-wschodniej Azji jest oczywiscie odmienne od Europy czy Ameryki i pewne niedogodnosci sa wpisane w te kulture, ale jest tez wiele milych rzeczy, ktore z przyjemnoscia wspominam po latach. Wpadnij kiedys do mnie dla porownania :-)
Bali jest dosc osobliwym miejscem, gdyz jest to hinduistyczna wyspa ze swoja odrebna kultura i jezykiem w muzulmanskim kraju i z powodzeniem moglaby byc osobnym krajem. Ponadto malo kto sobie zdaje sprawe, ze gestosc zaludnienia na Bali jest 3-krotnie wieksza niz w Japonii.
Bardzo doceniam Twoj ciekawy tekst opisujacy Twoja awanturnicza podroz :-) Nie udalo mi sie znalezc odpowiedzi na pytanie jak dlugo trwala Twoja podroz.
Wraz z podrozniczymi pozdrowieniami :-) -
To zdjecie chyba zostalo zrobione w Malpim Gaju... wiec pytam: a gdzie małpiszony? :-)
-
Iljen to chyba jedno z miejsc, gdzie każde zdjęcie zachwyca...
-
Jesli mialbym zgadywac, to bym powiedzial, ze to gdzies w Brazylii...
-
Super
-
Moja metoda na herbatę w saszetkach (a więc na zmiotki zwane herbatą):
- dobrą wodę (warunek konieczny; jeśli z kranu leci niebyt smaczna woda, należy zastąpić ją wodą mineralną niegazowaną) wlać tuż po zawrzeniu do filiżanki, najlepiej z porcelany,
- odczekać chwilę, aby woda ostygła (do około 80*C),
- włożyć saszetkę z herbatą na około 1. minutę,
- wyjąć saszetkę, wsypać cukier, jeśli ktoś używa.
Niby nic, ale takie pieszczoty wydobywają nawet ze zmiotek herbacianych ukrytą w nich potęgę... -
Strażnik... ;-)