Otrzymane komentarze dla użytkownika zipiz, strona 9
Przejdź do głównej strony użytkownika zipiz
-
wcześniej czytałem o tym tunelu, na końcu którego jest światełko ;-)
-
nawet się nad tym nie zastanawiałem, ale masz rację... to bardzo specyficzne zjawisko, jak na Polskę ;-)
-
przez nich nie udało nam się pozwiedzać tego, po co przyjechaliśmy :(
-
raczej ludzkie...
-
te na zdjęciu, czy te z zsrr?
-
o zipizq! doczytałem pod zdjęciem, co spotkało królową desek!;-) ale spodobało mi się sformułowanie: "na pierwszy ogień (...) poszła deska":-)
a odwiedziny wieży widokowej "podczas gwałtowych burz, opadów śniegu i deszczu, może jakiegoś małego tornadka..." pozostawiam jednak tobie. no... ewentualnie emdżej mógły jeszcze na takie coś pójść. ja az takim hardkorowcem nie jestem;-)
-
zgadza się piotrze, było nas tylko trzech. więcej rodzice mogliby nie przezyć;-)
ale tak się zastanawiam... jak tu mieć własne dzieci, wiedząc jakim się było w wieku 11, 12, 13 lat? co się działo później, nie przeszłoby przez cenzurę! w tym kontekście wolę nawet nie wspominać;-)
-
Relacja z Szymbarku piękna, rzetelna i autentyczna- potwierdzam,że jest tam naprawdę fantastycznie. Posiadam również parę ciekawych fotek i trochę mniej miłe wspomnienia ze spacerku po wywróconym domku. Tam naprawdę jest odjazdowo chociaż początkowo byłem sceptyczny.
Gratuluję pomysłu z umieszczenia tematu podróży. Brawo. Serdecznie pozdrawiam.
-
Aż żal serce ściska. Szkoda, że marnieje. Pozdrawiam
-
Choćby dla tego widoku powinno się tam być. Piękne miejsce, piękne zdjęcie. Pozdrawiam
-
wcześniej czytałem o tym tunelu, na końcu którego jest światełko ;-)
-
nawet się nad tym nie zastanawiałem, ale masz rację... to bardzo specyficzne zjawisko, jak na Polskę ;-)
-
przez nich nie udało nam się pozwiedzać tego, po co przyjechaliśmy :(
-
raczej ludzkie...
-
te na zdjęciu, czy te z zsrr?
-
o zipizq! doczytałem pod zdjęciem, co spotkało królową desek!;-) ale spodobało mi się sformułowanie: "na pierwszy ogień (...) poszła deska":-)
a odwiedziny wieży widokowej "podczas gwałtowych burz, opadów śniegu i deszczu, może jakiegoś małego tornadka..." pozostawiam jednak tobie. no... ewentualnie emdżej mógły jeszcze na takie coś pójść. ja az takim hardkorowcem nie jestem;-) -
zgadza się piotrze, było nas tylko trzech. więcej rodzice mogliby nie przezyć;-)
ale tak się zastanawiam... jak tu mieć własne dzieci, wiedząc jakim się było w wieku 11, 12, 13 lat? co się działo później, nie przeszłoby przez cenzurę! w tym kontekście wolę nawet nie wspominać;-) -
Relacja z Szymbarku piękna, rzetelna i autentyczna- potwierdzam,że jest tam naprawdę fantastycznie. Posiadam również parę ciekawych fotek i trochę mniej miłe wspomnienia ze spacerku po wywróconym domku. Tam naprawdę jest odjazdowo chociaż początkowo byłem sceptyczny.
Gratuluję pomysłu z umieszczenia tematu podróży. Brawo. Serdecznie pozdrawiam. -
Aż żal serce ściska. Szkoda, że marnieje. Pozdrawiam
-
Choćby dla tego widoku powinno się tam być. Piękne miejsce, piękne zdjęcie. Pozdrawiam