Otrzymane komentarze dla użytkownika mapew, strona 1490
Przejdź do głównej strony użytkownika mapew
-
-
Ale oni kasę na tym robią :) Ostatnio oglądałem na National Geografic program i tam mówili, że jakiś statek z ładunkiem samochodów z Japonii do USA płaci za przepłynięcie 20 tys. usd.
-
jak Dubaj jakiś :))
-
Pamietam je :-)
-
dzien dobry,
dziekuje za bangkok :)
-
a wiesz piotrze, że bardzo podobnie myślimy!:-) z jednej strony, szkoda mi tych sokólskich wiatraków... no bo załóżmy, że kiedyś będę miał dzieci i będę chciał pokazać im wiatrak. i co? będę musiał jechać do niemiec. z drugiej jednak strony, restaurowanie tych zabytków 'na siłę', moim zdaniem, też nie ma wiekszego sensu, bo co? będą tak stały i przez kolejne lata znów niszczały? od szlaków turystycznych za daleko, na muzea za bardzo się nie nadają, a i swojej pierwotnej funkcji już raczej pełnić nie będą.
dylemat...
-
fajne! a po dokladnej analizie, co jest na pierwszym planie stwierdzam , ze zdjecie FANTASTYCZNE
-
rebel.girl - UMARLAM :)))))
-
ale roz!
-
dokladnie..wow
nic innego mi nie przychodzi do glowy
-
Ale oni kasę na tym robią :) Ostatnio oglądałem na National Geografic program i tam mówili, że jakiś statek z ładunkiem samochodów z Japonii do USA płaci za przepłynięcie 20 tys. usd.
-
jak Dubaj jakiś :))
-
Pamietam je :-)
-
dzien dobry,
dziekuje za bangkok :) -
a wiesz piotrze, że bardzo podobnie myślimy!:-) z jednej strony, szkoda mi tych sokólskich wiatraków... no bo załóżmy, że kiedyś będę miał dzieci i będę chciał pokazać im wiatrak. i co? będę musiał jechać do niemiec. z drugiej jednak strony, restaurowanie tych zabytków 'na siłę', moim zdaniem, też nie ma wiekszego sensu, bo co? będą tak stały i przez kolejne lata znów niszczały? od szlaków turystycznych za daleko, na muzea za bardzo się nie nadają, a i swojej pierwotnej funkcji już raczej pełnić nie będą.
dylemat... -
fajne! a po dokladnej analizie, co jest na pierwszym planie stwierdzam , ze zdjecie FANTASTYCZNE
-
rebel.girl - UMARLAM :)))))
-
ale roz!
-
dokladnie..wow
nic innego mi nie przychodzi do glowy
btw... za przepłynięcie kanału zapłacić musi każdy. nawet płynąc wpław! opłata w takiej sytuacji, według stawek tonażowych, wychodzi (o ile dobrze pamiętam) kilka centów:-)