Otrzymane komentarze dla użytkownika miderska, strona 99
Przejdź do głównej strony użytkownika miderska
-
-
oczywiście filtry LEE są zdecydowanie najlepsze potem Cokin , natomiast filtr polaryzacyjny powinien być kołowy i też jakiejś dobrej firmy Heliopan albo B&W ja mam Hoya Pro 1 Digital , filtry Lee na razie zastępuję znacznie tańszymi angielskimi odpowiednikami , nie są złe ale to ne LEE więc jakość nie powala ...
-
co do płodzenia wskazówek mnie udał się jedynie ten wcześniej podany artykuł dla kompletnych amatorów , jest tam kilka praktycznych wskazówek ale to bardzo skromny poradik ;)
co do robienia dobych zdjęć pierwszą lustrzanką, tak to nie ma nawet w Erze ;) metoda prób i błędów jest tu chyba najlepszą szkołą ;)
-
Voyager 4lata nauki to nic. ja sie bawię już jakieś 9lat i jeszcze nie doszedłem do tego poziomu fotografii krajobrazu co dino i żeneta(zresztą swego czasu krajobraz jakoś mnie nie kręcił)
co do statywu to posiadam tylko go zwyczajnie nie chce mi się go targać ze sobą, co jest grzechem w f. krajobrazu.
No nic teraz jak mam w końcu cyfrę, mogę sie wziąć za naukę i przede wszystkim na targanie statywu. No i chcę spróbować sił w HDR
Dino i Żaneto jakich filtrów używacie?
-
i to się nazywa talentem!!!
-
niestety, przepraszam najmocniej dino!!!, nadal rozumiem niewiele. ale dzięki, że próbowałeś:-)
-
ja nie potrafię tak rzeczowo wyjaśniać raczej jestem praktykiem niż teoretykiem , na nauczycielkę bym się nie nadawała hehehe ;) u mnie cała ta fotograficzna matematyka wychodzi jakoś instynktownie ;)
-
a! i żeby nie było to dopiero wyprawa do Stanów na trzy tygodnie dała mi możliwość w pełni wypróbowania aparatu i eksperymentowania. To nie jest tak, że zrobiłem 100 zdjęć od razu dobrych...
-
zanim spłodziłem trochę wskazówek dla zfiesza to już odjechaliście :))
-
ja mam Tamraca 10 - największy plecak foto, żeby oprócz sprzętu zabrać na cały dzień jedzenie i picie i jakiś ciuch. Na ramieniu noszę statyw na taśmie, Razem spokojnie ponad 10 kg
-
oczywiście filtry LEE są zdecydowanie najlepsze potem Cokin , natomiast filtr polaryzacyjny powinien być kołowy i też jakiejś dobrej firmy Heliopan albo B&W ja mam Hoya Pro 1 Digital , filtry Lee na razie zastępuję znacznie tańszymi angielskimi odpowiednikami , nie są złe ale to ne LEE więc jakość nie powala ...
-
co do płodzenia wskazówek mnie udał się jedynie ten wcześniej podany artykuł dla kompletnych amatorów , jest tam kilka praktycznych wskazówek ale to bardzo skromny poradik ;)
co do robienia dobych zdjęć pierwszą lustrzanką, tak to nie ma nawet w Erze ;) metoda prób i błędów jest tu chyba najlepszą szkołą ;) -
Voyager 4lata nauki to nic. ja sie bawię już jakieś 9lat i jeszcze nie doszedłem do tego poziomu fotografii krajobrazu co dino i żeneta(zresztą swego czasu krajobraz jakoś mnie nie kręcił)
co do statywu to posiadam tylko go zwyczajnie nie chce mi się go targać ze sobą, co jest grzechem w f. krajobrazu.
No nic teraz jak mam w końcu cyfrę, mogę sie wziąć za naukę i przede wszystkim na targanie statywu. No i chcę spróbować sił w HDR
Dino i Żaneto jakich filtrów używacie?
-
i to się nazywa talentem!!!
-
niestety, przepraszam najmocniej dino!!!, nadal rozumiem niewiele. ale dzięki, że próbowałeś:-)
-
ja nie potrafię tak rzeczowo wyjaśniać raczej jestem praktykiem niż teoretykiem , na nauczycielkę bym się nie nadawała hehehe ;) u mnie cała ta fotograficzna matematyka wychodzi jakoś instynktownie ;)
-
a! i żeby nie było to dopiero wyprawa do Stanów na trzy tygodnie dała mi możliwość w pełni wypróbowania aparatu i eksperymentowania. To nie jest tak, że zrobiłem 100 zdjęć od razu dobrych...
-
zanim spłodziłem trochę wskazówek dla zfiesza to już odjechaliście :))
-
ja mam Tamraca 10 - największy plecak foto, żeby oprócz sprzętu zabrać na cały dzień jedzenie i picie i jakiś ciuch. Na ramieniu noszę statyw na taśmie, Razem spokojnie ponad 10 kg
Dino i Żaneta..jesteście profesjonalistami bezdyskusyjnie.
Ja powiem szczerze, że tak naprawde poznaje dopiero podstawy tajników lustrzanek, na razie metodą prób i błędów.