Otrzymane komentarze dla użytkownika s.wawelski, strona 1611

Przejdź do głównej strony użytkownika s.wawelski

  1. dino
    dino (17.05.2009 4:22)
    o tak montaż - rozumiem
    mnie mobilizowało żeby zrobić w ciągu miesiąca po nocach film na DVD aby pokazać później znajomym, czy sobie powspominać w zimowe wieczory...

    montaż to podstawa - jak wybrać z kilku ,kilkunastu godzin maksimum 1 godz. materiału, jak użyć normalny footage i wpleść przebitki, zrobić cięcia, podłożyć dźwięk i narrację - a propos narracji - to jakbym Pieprz i Wanilię oglądał T. Halika - naprawdę klasa i synchrony :
  2. s.wawelski
    s.wawelski (17.05.2009 4:09)
    Smyczek, dzieki za mile slowa i trzymam Cie za slowo :-)
  3. s.wawelski
    s.wawelski (17.05.2009 4:08)
    Dino dzieki!

    Ja postawilem na film ruchomy :-) i aparat uzywam gdy juz nakrece co mialem nakrecic, chyba, ze sytuacja jest statyczna. Jesli sytuacja wymaga pelnej uwagi i jest z tych dynamicznych, to wowczas wybieram kamere, a ewentualnie zona przejmuje (choc niechetnie) aparat. Przez to czesto mam malo zdjec lub pewnych ujec mi brakuje. Krecenie, to jest, powiedzmy, miesiac podrozy, ale pozniej pozostaje 4 miesiace montazu...
  4. dino
    dino (17.05.2009 3:47)
    się zaczytałem, a plus w lesie :)
  5. smyczek1974
    smyczek1974 (17.05.2009 3:36)
    Super relacja tylko szkoda że juz ta godzina!!!!dokoncze rano a plusiora postawie jeszcze teraz!!!!
  6. dino
    dino (17.05.2009 3:27)
    Smoku - szacun!
    przez 8 lat kręciłem filmy na naszych rodzinnych wyprawach równocześnie robiąc zdjęcia, wiem jak trudno jest dzielić czas pomiędzy te dwie techniki - przedstawiasz akcję kamerą to akurat widziasz piękny kadr do zdjęcia, pieczołowicie przygotowujesz aparat na statywie, a tu akurat coś ważnego, niepowtarzalnego się rozgrywa...
    byłem zawsze rozdarty jak żaba na zebraniu pomiędzy zwierzęta piękne i mądre...

    trochę się poddałem - córki nie lubią jak tata kręci (za duże są) i teraz w robię wyłącznie zdjęcia, a kamera się kurzy,,,

    w swojej wyprawie Hummerem po... być może jako pierwszy na Kolumberze wrzuciłem film z prezentację zdjęć - lepiej się ogląda z dźwiękiem


    i wcale mnie nie dziwi, że japońskie jelonki mają genetycznie zaszytą japońską uprzejmość :))

  7. dino
    dino (17.05.2009 3:00)
    Smoku - dzięki za komentarze i plusy na corridę
    temat jest drażliwy i może wywoływać różne reakcje - ja to traktuję na kilku płąszczyznach, reportaż, dynamiczne zdjęcia (czysto technicznie) i naukowo poznanie kultury, obserwacja ludzi, ich gestów, ubiorów...

    spektakl budzi emocje, ten pokiereszowany matador występował jako pierwszy, dla mnie to był pierwszy raz, potem raczej skłaniałem się do wygranej człowieka, a nie zwierzęcia, które podniosło rogi na moich...

    :)
  8. ccorall
    ccorall (16.05.2009 23:37)
    Ależ nie ma za co dziękować :) Piękne zdjęcia warte są pozytywnej oceny :)
  9. s.wawelski
    s.wawelski (16.05.2009 22:24)
    Oj tak, z przyjemnoscia usiadle w cieniu kontemplujac ten widok...
  10. s.wawelski
    s.wawelski (16.05.2009 22:21)
    I to jeszcze takiej :-)