Otrzymane komentarze dla użytkownika arnold.layne, strona 176
Przejdź do głównej strony użytkownika arnold.layne
-
Czyżby Skrzek był w Czechach popularny?
-
'Vyfukem' w okna to jeszcze nic. W Palermo samochody są parkowane regularnie przy bramach wyjazdowych oznaczonych wielkimi napisami, by ich nie zastawiać oraz ... na buspasach :-P Słowiańska rozpierducha to nic w porównaniu z sycylijską ;-)
-
Umarł Maciek umarł mimo upływu prawie 100 lat w pełni zachowało aktualność ;-)
-
Nepomuk ...
-
Robercie, dzięki za wypad do Toskanii i okolicy :)
Pzdr/bARtek
-
Cóż, chyba masz rację ;-)
-
Arnoldu :D
Wcale nie jak na pirata przystało - pięknie dziękuję za życzenia :D
Grabienie hiszpańskich galeonów wypełnionych złotem byłoby o tyle fajniejsze, gdyby skonstruować odpowiedniej wielkości grabie, niestety czasu nimam by siedzieć nad głupotami ;P Zresztą - złoto i kosztowności - pal licho. Palić i rabować - to jeszcze brakuje czegoś do kompletu... ;P Może właśnie tego najbardziej brakuje? :P
Wyrwałem się na parę chwil z Krainy Offline, składam Ci więc - fakt że spóźnione - ale szczere życzenia :D Zdrówka, spełnienia marzeń, pomyślnych wiatrów (pamiętaj - do kapusty obowiązkowo kminek! :P), stopy wody.. ;) powrotów szczęśliwych :D (czasem się autopilot przydaje :P), radości masę, udanej imprezy sylwestrowej (pamiętaj o GPS i autopilocie :P).. i w ogóle wszystkiego co najlepsiejsze! :)
Pogadałeś z kotami w Wigilię? :D
Pozdrawiam serdecznie i niestety powracam do Niebytu.
Ahoj! :D
-
Robercie, przyznaj się, te Tatry to tylko tło dla kotów, głównych bohaterów Twoich wypraw...
-
We Włoszech używają do budowy domów innych materiałów (więcej kamienia), dachy są mniej nachylone, a dachów "polskich" (ten łamany na prawo) tam w ogóle nie spotkasz...
-
Robert, jest podobne, ale bardziej chyba do obecnie polskich miasteczek położonych wzdłuż granicy z Czechami...
czyli na opolszczyźnie i dolnym Śląsku...
Znam te tereny dobrze, bo tam się urodziłam, stąd też moja znajomość czeskiego...
-
Czyżby Skrzek był w Czechach popularny?
-
'Vyfukem' w okna to jeszcze nic. W Palermo samochody są parkowane regularnie przy bramach wyjazdowych oznaczonych wielkimi napisami, by ich nie zastawiać oraz ... na buspasach :-P Słowiańska rozpierducha to nic w porównaniu z sycylijską ;-)
-
Umarł Maciek umarł mimo upływu prawie 100 lat w pełni zachowało aktualność ;-)
-
Nepomuk ...
-
Robercie, dzięki za wypad do Toskanii i okolicy :)
Pzdr/bARtek -
Cóż, chyba masz rację ;-)
-
Arnoldu :D
Wcale nie jak na pirata przystało - pięknie dziękuję za życzenia :D
Grabienie hiszpańskich galeonów wypełnionych złotem byłoby o tyle fajniejsze, gdyby skonstruować odpowiedniej wielkości grabie, niestety czasu nimam by siedzieć nad głupotami ;P Zresztą - złoto i kosztowności - pal licho. Palić i rabować - to jeszcze brakuje czegoś do kompletu... ;P Może właśnie tego najbardziej brakuje? :P
Wyrwałem się na parę chwil z Krainy Offline, składam Ci więc - fakt że spóźnione - ale szczere życzenia :D Zdrówka, spełnienia marzeń, pomyślnych wiatrów (pamiętaj - do kapusty obowiązkowo kminek! :P), stopy wody.. ;) powrotów szczęśliwych :D (czasem się autopilot przydaje :P), radości masę, udanej imprezy sylwestrowej (pamiętaj o GPS i autopilocie :P).. i w ogóle wszystkiego co najlepsiejsze! :)
Pogadałeś z kotami w Wigilię? :D
Pozdrawiam serdecznie i niestety powracam do Niebytu.
Ahoj! :D -
Robercie, przyznaj się, te Tatry to tylko tło dla kotów, głównych bohaterów Twoich wypraw...
-
We Włoszech używają do budowy domów innych materiałów (więcej kamienia), dachy są mniej nachylone, a dachów "polskich" (ten łamany na prawo) tam w ogóle nie spotkasz...
-
Robert, jest podobne, ale bardziej chyba do obecnie polskich miasteczek położonych wzdłuż granicy z Czechami...
czyli na opolszczyźnie i dolnym Śląsku...
Znam te tereny dobrze, bo tam się urodziłam, stąd też moja znajomość czeskiego...