Otrzymane komentarze dla użytkownika kikk, strona 17
Przejdź do głównej strony użytkownika kikk
-
zzzzzzzzzzfieeeeeeeesz! (kik opada omdlala na fotel) co za świństwa mi tu podsuwasz, fuj. A fuj!
-
Ja już widziałem : Obleśne :)) Fuj :))
-
nie lubię się dublować, ale lista za szybko sie zmienia... jeszcze raz... zagrycha do wódki z robalem: http://kolumber.pl/photos/show/25973 ...smacznego:-)
-
Oj, chłopcy, to wy pluście, ja czytam, słucham i się mądrzę pod zfieszowym Meksykiem :)
Jak dobrze znów tu być :) Ole!
-
Nie wszystkich zfieszu, bo ja nie plusikuję czarno-białych i portretów :))
-
Pół godziny, żartujesz. Ja szybciej potrafię plusić :))
-
chyba wstałem... tak mi się wydaje... ale czy doszedłem?:-)
-
dobra kikk... teraz chłopcy potrzebują pół godzinki na "oplusienie" i skomentowanie wszystkich fotek żanety, więc możesz dalej komentować muzyczkę (czytanie cudzych zachwytów - nad muzyką, nie nad moim jej opisywaniem - to taki mój fetysz:-)
-
za wódkę z robakiem szacun :) tego bym już chyba nie dała rady.
A zdjęć brak, bo po apart trzeba było wstać i przejść 10 metrów :)
-
ja wódkę z robakiem piłem, więc mleko, nawet zsiadłe, wrażenia na mnie nie robi:-) (zupelnie nie rozumiem jakim cudem wyczyn ten nie został uwieczniony "na kliszy"?)
-
zzzzzzzzzzfieeeeeeeesz! (kik opada omdlala na fotel) co za świństwa mi tu podsuwasz, fuj. A fuj!
-
Ja już widziałem : Obleśne :)) Fuj :))
-
nie lubię się dublować, ale lista za szybko sie zmienia... jeszcze raz... zagrycha do wódki z robalem: http://kolumber.pl/photos/show/25973 ...smacznego:-)
-
Oj, chłopcy, to wy pluście, ja czytam, słucham i się mądrzę pod zfieszowym Meksykiem :)
Jak dobrze znów tu być :) Ole! -
Nie wszystkich zfieszu, bo ja nie plusikuję czarno-białych i portretów :))
-
Pół godziny, żartujesz. Ja szybciej potrafię plusić :))
-
chyba wstałem... tak mi się wydaje... ale czy doszedłem?:-)
-
dobra kikk... teraz chłopcy potrzebują pół godzinki na "oplusienie" i skomentowanie wszystkich fotek żanety, więc możesz dalej komentować muzyczkę (czytanie cudzych zachwytów - nad muzyką, nie nad moim jej opisywaniem - to taki mój fetysz:-)
-
za wódkę z robakiem szacun :) tego bym już chyba nie dała rady.
A zdjęć brak, bo po apart trzeba było wstać i przejść 10 metrów :) -
ja wódkę z robakiem piłem, więc mleko, nawet zsiadłe, wrażenia na mnie nie robi:-) (zupelnie nie rozumiem jakim cudem wyczyn ten nie został uwieczniony "na kliszy"?)