Otrzymane komentarze dla użytkownika amused.to.death, strona 38

Przejdź do głównej strony użytkownika amused.to.death

  1. entourager
    entourager (21.03.2013 8:31)
    Dzwoniłaś? Zawsze można zadzwonić do domu.... dobrą karmą.
  2. entourager
    entourager (21.03.2013 8:30)
    W końcu ktoś oprócz mnie uwiecznił na zdjęciach Shwadegon nie tylko w słońcu, ale i w deszczu
  3. przedpole
    przedpole (21.03.2013 8:30)
    Udane
  4. entourager
    entourager (21.03.2013 8:30)
    O ile dobrze pamiętam na końcu rzędu tych małych 'kapliczek' jest posąg buddy obficie polewany wodą...
  5. marger22
    marger22 (21.03.2013 8:21)
    bardzo fajny kadr
  6. marger22
    marger22 (21.03.2013 8:03)
    zdjęcie naprawdę super
  7. mkpc
    mkpc (21.03.2013 6:10)
    chyba lepiej nie wiedzieć, z czego były zrobione ;)
  8. amused.to.death
    amused.to.death (20.03.2013 23:58)
    @Chelsea: Na razie mi się dwoi i troi w oczach od przeglądania zdjęć... ale postaram się (może mi się uda) dojść do tego co się powtarza...:) - dzięki!
    I cieszę się, że lektura się podobała.
  9. amused.to.death
    amused.to.death (20.03.2013 21:10)
    Smoku, ja ich od samego początku nie rozpoznawałam - tzn. mogłam pamiętać ich historie ale nigdy nazwy:)
  10. amused.to.death
    amused.to.death (20.03.2013 21:08)
    @s.wawelski - ja też Twoje opowieści lubię czytać, chociaż piszemy w zupełnie inny sposób:)
    Tak, myślę, że trasa większości turystów jest podobna, z małymi tylko różnicami:) Ja np. nie byłam na Mt.Popa.
    Moja podróż odbyła się na przełomie lipca i sierpnia - niewątpliwie plusem podróżowania podczas pory deszczowej jest to, że jest bardziej zielono.

    Nie mogłam nie dodać 'współczesnych' komentarzy, bo sześć lat to jednak kuuuupa czasu!