Otrzymane komentarze dla użytkownika amused.to.death, strona 306

Przejdź do głównej strony użytkownika amused.to.death

  1. amused.to.death
    amused.to.death (10.04.2009 20:09)
    ja nigdy nie pamiętam co jest co, bo są i longans i longkongs - z wyglądu z zewnątrz są podobne. Pierwsze mają w środku dużą ciemną pestkę, a drugie bardziej przypominają mandarynki...

    rewelacja, rewelacja - na kilogramy jadłam to wszystko:)

    z wyjątkiem durianów oczywiście - które, szczerze mówiąc, myślałam, że będą miały gorszy zapach i lepszy smak.
  2. zfiesz
    zfiesz (10.04.2009 20:05)
    a co do przewodników to nawet nie wiem, bo jakoś uznałem, że chyba nie chce mi się brać udziału w konkursie. za to miasta uwielbiem!!! choć niekoniecznie europejskie.

    i chyba się oddalę zjeść rosół z kury, bo przez ciebie zgłodniałem:-)
  3. voyager747
    voyager747 (10.04.2009 20:05)
    przecież my tu kochamy wieżowce, nie tylko ja :)
  4. voyager747
    voyager747 (10.04.2009 20:04)
    rambutany, salaki jedliśmy, a longans nie kojarzę :)
  5. zfiesz
    zfiesz (10.04.2009 20:04)
    jak się wcina michę za micha, to ciężko w górę patrzeć:-)
  6. amused.to.death
    amused.to.death (10.04.2009 20:03)
    wieżowce już mi się mniej podobały i robiąc selekcję zdjęć je usunęłam.
    Mówisz, że mam wkleić?
  7. zfiesz
    zfiesz (10.04.2009 20:03)
    też tak ponetnie pachną?:-)
  8. voyager747
    voyager747 (10.04.2009 20:02)
    a może jakieś wieżowce fajne wkleisz ?
  9. amused.to.death
    amused.to.death (10.04.2009 20:01)
    eee tam....duriany.

    za to mangosteens, rambutans, longans ......- raj, no po prostu raj:)
    (sorry, za wersje angielskie)
  10. zfiesz
    zfiesz (10.04.2009 19:59)
    w którym karaju sprzedaż durianów jest ściśle okreslona przepisami? (tzn. gdzie, ile i w jakim przeciągu?)