Otrzymane komentarze dla użytkownika kolumber, strona 95
Przejdź do głównej strony użytkownika kolumber
-
Jeśli atmosfera się odradza, to przyznam: nie rozumiem, za co minusy?...
-
Kasiu,
atmosfera się odradza, noce spędzone przed kompem mimo braku ruchu potrafią bardzo ożywić,
dać motywację to jakiegoś działania. Dyskusje wracają....chociaż voyager sprowadza zaraz na ziemię,
że to "nie o podróżach" :)))
Dobry humor to dobro, które trudno zadusić, jeśli jego posiadacze chcą się nim dzielić :))
Zaglądaj często!!!
-
A mnie go nie szkoda, natomiast szkoda mi tej fajnej atmosfery, która była kiedyś, w epoce "przed-besirem". Tak stężonego jadu, jaki on tu serwował, nie spotyka się na codzień. Większość z nas pamięta te zarwane noce, które z fascynacją się kiedyś spędzało na kolumberze i nikt nie chciał być tym pierwszym, który musi iść spać, te niekończące się dyskusje zaczynające się od zdjęcia czy kierunku podróży, a potem przeradzające się w ogólne forum. To było jak wieczór z przyjaciółmi w pubie, a nie jak lekcja w szkole i musztra, którą besir próbował zaprowadzić.
Chętnie tu wrócę, jeśli dawna atmosfera się odrodzi, ale teraz gdy mam bardzo mało wolnego czasu, muszę go szanować i wolę go spędzać na realizowaniu swoich pasji w sposób mi odpowiadający, a nie narażając się na łajanki nieokrzesanych "bogów", którzy ignorują zasady współżycia w grupie, bo czują się ponad nią. Jak będę chciała nauk, to o nie poproszę. Tu chcę się przede wszystkim dobrze czuć i uczyć nowych rzeczy w tej luźnej i bezpiecznej atmosferze, jaką mieliśmy na początku.
Pozdrowienia dla wszystkich starych i nowych userów. Tu było bardzo fajnie i wierzę, że jeszcze będzie. Mechanizm samooczyszczania chyba zaczął działać :-)
-
Dziś już 2 , więc aby nie zagapić się jak miesiąc temu już teraz przekazuję swoją Wanilię ;)
Wanilia dla photoglobe - za rewelacyjne , magiczne , fascynujące i niesamowite zdjęcia !
-
oj, porobiło się, a tylko zniknęłam na tydzień...
mnie z tego portalu wypłoszył inny "ktoś"...ale Admin wykasowała te wpisy...
Uwagi Marka sobie ceniłam...szkoda, że zniknęły jego piękne zdjęcia...
-
jeju :) na mojej mapie już jest porządek :D
Dziekuję bardzo :))
-
Ja mam również ogromną prośbę ponieważ nieźle namieszałam :(
Jakiś czas temu błędnie wprowadziłam miasto Faliraki na wyspie Rodos i znalazło się ono daleko, daleko w wodzie. Próbowałam wielokrotnie usuwac i nic.
Oprócz tego miasteczko Gournes na Krecie przy Iraklionie wylądowało w centralnej Grecji (ta sama nazwa).
Proszę o poprawienie na mojej mapie tych miejsc i dodanie ich.
i przy okazji dodac Ladiko na Rodosie (zatoka A. Quinna)
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :))
-
ale sie porobilo,
a czlowiek na chwile na wakacje pojechal :)
pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
karolina
-
Oki, dzięki, widocznie coś jest źle z moją mapą :(
-
Kangurio,
Kurytyba poprawiona dawno temu (takie nazwy się pamięta ;)).
http://kolumber.pl/m/1773766-Kurytyba
Pozdrawiam,
Kolumberka
-
Jeśli atmosfera się odradza, to przyznam: nie rozumiem, za co minusy?...
-
Kasiu,
atmosfera się odradza, noce spędzone przed kompem mimo braku ruchu potrafią bardzo ożywić,
dać motywację to jakiegoś działania. Dyskusje wracają....chociaż voyager sprowadza zaraz na ziemię,
że to "nie o podróżach" :)))
Dobry humor to dobro, które trudno zadusić, jeśli jego posiadacze chcą się nim dzielić :))
Zaglądaj często!!!
-
A mnie go nie szkoda, natomiast szkoda mi tej fajnej atmosfery, która była kiedyś, w epoce "przed-besirem". Tak stężonego jadu, jaki on tu serwował, nie spotyka się na codzień. Większość z nas pamięta te zarwane noce, które z fascynacją się kiedyś spędzało na kolumberze i nikt nie chciał być tym pierwszym, który musi iść spać, te niekończące się dyskusje zaczynające się od zdjęcia czy kierunku podróży, a potem przeradzające się w ogólne forum. To było jak wieczór z przyjaciółmi w pubie, a nie jak lekcja w szkole i musztra, którą besir próbował zaprowadzić.
Chętnie tu wrócę, jeśli dawna atmosfera się odrodzi, ale teraz gdy mam bardzo mało wolnego czasu, muszę go szanować i wolę go spędzać na realizowaniu swoich pasji w sposób mi odpowiadający, a nie narażając się na łajanki nieokrzesanych "bogów", którzy ignorują zasady współżycia w grupie, bo czują się ponad nią. Jak będę chciała nauk, to o nie poproszę. Tu chcę się przede wszystkim dobrze czuć i uczyć nowych rzeczy w tej luźnej i bezpiecznej atmosferze, jaką mieliśmy na początku.
Pozdrowienia dla wszystkich starych i nowych userów. Tu było bardzo fajnie i wierzę, że jeszcze będzie. Mechanizm samooczyszczania chyba zaczął działać :-) -
Dziś już 2 , więc aby nie zagapić się jak miesiąc temu już teraz przekazuję swoją Wanilię ;)
Wanilia dla photoglobe - za rewelacyjne , magiczne , fascynujące i niesamowite zdjęcia ! -
oj, porobiło się, a tylko zniknęłam na tydzień...
mnie z tego portalu wypłoszył inny "ktoś"...ale Admin wykasowała te wpisy...
Uwagi Marka sobie ceniłam...szkoda, że zniknęły jego piękne zdjęcia...
-
jeju :) na mojej mapie już jest porządek :D
Dziekuję bardzo :)) -
Ja mam również ogromną prośbę ponieważ nieźle namieszałam :(
Jakiś czas temu błędnie wprowadziłam miasto Faliraki na wyspie Rodos i znalazło się ono daleko, daleko w wodzie. Próbowałam wielokrotnie usuwac i nic.
Oprócz tego miasteczko Gournes na Krecie przy Iraklionie wylądowało w centralnej Grecji (ta sama nazwa).
Proszę o poprawienie na mojej mapie tych miejsc i dodanie ich.
i przy okazji dodac Ladiko na Rodosie (zatoka A. Quinna)
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)) -
ale sie porobilo,
a czlowiek na chwile na wakacje pojechal :)
pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
karolina -
Oki, dzięki, widocznie coś jest źle z moją mapą :(
-
Kangurio,
Kurytyba poprawiona dawno temu (takie nazwy się pamięta ;)).
http://kolumber.pl/m/1773766-Kurytyba
Pozdrawiam,
Kolumberka