Otrzymane komentarze dla użytkownika city_hopper, strona 520
Przejdź do głównej strony użytkownika city_hopper
-
Kuniu, dzięki :-) Spróbuję ze swojej strony pokazać Ci to co lubię ;-) Będzie tego jeszcze trochę ;-) Pozdrawiam
-
świetnie :))
Moi drodzy, mam prośbę (która już po troszę się aktualizuje). Jako "chłop ze wsi" - uprzedzony jestem do Warszawy. Odbieram to miasto jako wielką, betonowo-asfaltową dżunglę, pełną hałasu, spalin, wiecznych korków, pośpiechu. Mój przyjaciel Warszawiak - ziom i mój mentor;) jachtowy - chce mnie wyciągnąć do Warszawy, lecz jestem uprzedzony do tego miasta, gdyż potrzebuję zieleni, spokoju, przestrzeni.
Pokażcie zatem - proszę - plusy Warszawy, miejsca burzące uprzedzenia, kojące nerwy codzienności.
Wiem, że uprzedzenia są ble, że na pewno jest wiele ciekawych miejsc, że nawet jeśli nie na stałe - to żeby udać się do stolicy choćby w celach turystycznych.
A nuż się do niej przekonam?
Pozdrawiam serdecznie :)
Voy - smacznego ;)
Przyśnięty kuniu
-
eh.. zgłodniałem przez Was :)
-
około 140 ha :)
-
dino, mimbla, voyager - dziękuję za pozytywną ocenę i komentarze :-)
A wszystkich będących jutro w stolicy zachęcam do odwiedzenia Francuskiej :-)
dino, voyager - o knajpach w następnych odcinkach ;-)
-
to jest parę hektarów zieleni :))
-
voyager, dino - dzięki :-) No cóż, mają są celniejsze niż amerykańskie bombowce ;-)
-
mówisz o tej puszczy, w której wszyscy partyzanci zginęli, bo drzewa rosną jak pszenica w Kazachstanie (znaczy tak rzadko...??
-
Ja byłem ostatnio tam w poprzednią sobotę :) Sylwek widziałeś mój widok z balkonu ? :)
http://kolumber.pl/photos/show/user:1846/page:1068
Zresztą i tak bym się nie zamienił, za daleko od lotniska :))
-
nie będę się spierał kto mieszka w najbardziej zielonej dzielnicy Warszawy... :)
mam swoje zdanie...
-
Kuniu, dzięki :-) Spróbuję ze swojej strony pokazać Ci to co lubię ;-) Będzie tego jeszcze trochę ;-) Pozdrawiam
-
świetnie :))
Moi drodzy, mam prośbę (która już po troszę się aktualizuje). Jako "chłop ze wsi" - uprzedzony jestem do Warszawy. Odbieram to miasto jako wielką, betonowo-asfaltową dżunglę, pełną hałasu, spalin, wiecznych korków, pośpiechu. Mój przyjaciel Warszawiak - ziom i mój mentor;) jachtowy - chce mnie wyciągnąć do Warszawy, lecz jestem uprzedzony do tego miasta, gdyż potrzebuję zieleni, spokoju, przestrzeni.
Pokażcie zatem - proszę - plusy Warszawy, miejsca burzące uprzedzenia, kojące nerwy codzienności.
Wiem, że uprzedzenia są ble, że na pewno jest wiele ciekawych miejsc, że nawet jeśli nie na stałe - to żeby udać się do stolicy choćby w celach turystycznych.
A nuż się do niej przekonam?
Pozdrawiam serdecznie :)
Voy - smacznego ;)
Przyśnięty kuniu -
eh.. zgłodniałem przez Was :)
-
około 140 ha :)
-
dino, mimbla, voyager - dziękuję za pozytywną ocenę i komentarze :-)
A wszystkich będących jutro w stolicy zachęcam do odwiedzenia Francuskiej :-)
dino, voyager - o knajpach w następnych odcinkach ;-) -
to jest parę hektarów zieleni :))
-
voyager, dino - dzięki :-) No cóż, mają są celniejsze niż amerykańskie bombowce ;-)
-
mówisz o tej puszczy, w której wszyscy partyzanci zginęli, bo drzewa rosną jak pszenica w Kazachstanie (znaczy tak rzadko...??
-
Ja byłem ostatnio tam w poprzednią sobotę :) Sylwek widziałeś mój widok z balkonu ? :)
http://kolumber.pl/photos/show/user:1846/page:1068
Zresztą i tak bym się nie zamienił, za daleko od lotniska :)) -
nie będę się spierał kto mieszka w najbardziej zielonej dzielnicy Warszawy... :)
mam swoje zdanie...