Otrzymane komentarze dla użytkownika smyczek1974, strona 148
Przejdź do głównej strony użytkownika smyczek1974
-
-
Kuniu? Król Lew? Prezes Romantyków Twardo Stąpających po Ziemi czy może Nad Ziemią????
Romantyczny jak hutniczy piec walczący z wiatrakami...?!?
PS Rany boskie, wróci Agnieszka i zdębieje...
-
no właśnie różne takie... podobne powyższemu wpisowi... ;)
-
a i owszem, zgodzę się. jam jest niepoprawny romantyk-marzyciel, wiecznie uganiający się Niewiadomo-Za-Czym, wiecznie walczący z wiatrakami :P
...poza tym już nie raz powiedziałem, że jestem romantyczny jak hutniczy piec :D :P
...jakie "inne objawy"? :> ;P
-
z wątłym czy po prostu chwilowo nadwyrężonym sercem nadajesz się za to świetnie do klubu romantyka... zresztą inne objawy też cię kwalifikują ;)
-
rebel.girl - a nie wiem czy alfa, czy beta, czy gamma... czy jakaś inna litera alfabetu :)
-
też o tym myślałem... ale kurdę nie mogę... :( niech mi się te leki skończą :P
-
temperatura temperaturze nierówna smyku... w maroku przy oficjalnych 42 stopniach (więc w słońcu pewnie ze 60;-) chodziłem w długich spodniach i nie było mi za gorąco. na kubie przy 28 (i chyba 100. procentowej wilgotności) rozpuszczałem się i bez przerwy myślałem tylko o jednym... zimnym piwku!:-)
-
betablokery?
-
nie pomogła, muszę brać prochy od pikawy :|
-
Kuniu? Król Lew? Prezes Romantyków Twardo Stąpających po Ziemi czy może Nad Ziemią????
Romantyczny jak hutniczy piec walczący z wiatrakami...?!?
PS Rany boskie, wróci Agnieszka i zdębieje... -
no właśnie różne takie... podobne powyższemu wpisowi... ;)
-
a i owszem, zgodzę się. jam jest niepoprawny romantyk-marzyciel, wiecznie uganiający się Niewiadomo-Za-Czym, wiecznie walczący z wiatrakami :P
...poza tym już nie raz powiedziałem, że jestem romantyczny jak hutniczy piec :D :P
...jakie "inne objawy"? :> ;P -
z wątłym czy po prostu chwilowo nadwyrężonym sercem nadajesz się za to świetnie do klubu romantyka... zresztą inne objawy też cię kwalifikują ;)
-
rebel.girl - a nie wiem czy alfa, czy beta, czy gamma... czy jakaś inna litera alfabetu :)
-
też o tym myślałem... ale kurdę nie mogę... :( niech mi się te leki skończą :P
-
temperatura temperaturze nierówna smyku... w maroku przy oficjalnych 42 stopniach (więc w słońcu pewnie ze 60;-) chodziłem w długich spodniach i nie było mi za gorąco. na kubie przy 28 (i chyba 100. procentowej wilgotności) rozpuszczałem się i bez przerwy myślałem tylko o jednym... zimnym piwku!:-)
-
betablokery?
-
nie pomogła, muszę brać prochy od pikawy :|
no ale... ossso choziiiiii???
;P