Otrzymane komentarze dla użytkownika smyczek1974, strona 147
Przejdź do głównej strony użytkownika smyczek1974
-
noooo..........smyczka nie ma to kolumberowicze harcują!!!!!! pieknie.......
-
No tak, człowiek sobie śpi a oni tu rozwijają temat w nieprawdopodobnych kierunkach!!!
To ja z lekka ogarnę:
Przede wszystkim Agnieszka - no bo fakt, tak daleko odeszliśmy od tematu zdjęć Smyczka, że ja (twardo idąc nad ziemią) pokręciłam równo! Skacząc między komentarzami do Nepalu i tymi Smyczkowymi, gdzie zresztą Agnieszka (Sagnes) dała znać że wyjeżdża - pożałowałam jej, co to będzie jak przyjedzie i spojrzy - zdębieje!
A tak, zdębiał pewnie i Smyczek - miejmy nadzieję że jego fantastyczne poczucie humoru i pogoda ducha pozwoli mu oddębieć i spojrzeć na sprawę w sposób... romantyczny:)
A wszystko wina Rebelki i Piotra:) No i - a nie mówiłam, że brak miejsca gdzie by można pogadać, pobredzić, na neutralnym gruncie...?
Kuniu, nie przejmuj się! Ja też jestem bliźnię! To chyba do końca wszystko wyjaśnia!
-
Piotrze, przecież to nie koliduje z zachwytem zdjęciami Smyczka! A sprawność umysłu ćwiczona być musi (bez względu na okres maturalny). Przecież to nic innego jak zdjęcia Kolumberowiczów wzbudzają i prowokują takie wielce romantyczne i gibkie debaty! :)
Smyczek? Spie...sznie się oddali? Nieeee :)
-
ja! Ja jestem za! :D A nawet przeciw! :D Romantyzm, romantyctwo, romantywizm :D (ciekawe ile ma to wspólnego z Romami).
Najśmieszniejsze jest to, że mnie się kojarzy i z księżycem, i z bliźNIĘTAMI (nie - bliźniakami... bo to drażliwy temat :P), sam jestem spod Bliźniąt :P no i ta melancholija.
Piec hutniczy - mało kto by pomyślał, jak bardzo może być romantyczny: wszak taki żar od niego bije!
Druga część osobowiści... hmm... miałeś na myśli "Moje Własne Jestestwo" - rozumiem? :)
A Agnieszkę (tak strzeliłem - że może o Sagnes chodzi) czeka nie lada wyzwanie - ogarnięcie tego tematu.
Współczuć, zazdrościć? A może oba na raz?
-
Kurczę, niech żyje bystre jarzenie! Zamiast zachwycać się zdjęciami Smyczka, bo przecież jest czym, prowadzimy dyskusje o romantyzmie. Po pierwsze już po maturze, po drugie Smyczek zaraz nas stąd wyp... znaczy wyprowadzi!
-
Rebelko, Stawannko, Kuniu, no i Agnieszko (jeśli chodzi o Sagnes idę w ciemno!) widzę, że romantyzm lub romantyctwo sie rozwija. Przede wszystkim zaś, różnie się kojarzy, jednej z księżycem i bliźniakami, drugiej z melancholią - wspaniała sprawa, kolejnemu z hutniczym piecem, a jeszcze innemu z chodzeniem po ziemi i laniem w d... znaczy w drugą część osobowości. Widać jasno, że Agnieszka musi to wszystko ogarnąć! Kto jest za?
-
Czyli Sławannka próbuje tę fuchę na mnie zrzucić? Najłatwiej - zrzucić na kunia i się wyprzeć :P
-
tego do końca nie wiemy. piotr albo lew (tzn. piotr chce wcisnąć tę funkcję slawannce albo lwu. slawannka twardo odmawia, lew milczy, więc...)
-
No wiem - Król Lew na Skałkach Wgapiony W Zachód Słońca. Ale sam zastanawiam się co do Agnieszki. Mamy przecież Sagnes80 od podróży nepalskich, ale nie bardzo rozumiem, czemu miałaby zdębieć.
...i co ma do tego Prezes Romantyków (Twardo Stąpających Po Ziemi???)??? I kto to w ogóle jest? Znaczy - kto nim jest :P
-
przede wszystkim - kim jest agnieszka? i co cię z nią, kuniu, łączy? ;)))
(poszukaj u piotra janickiego - zakłada klub romantyków...)
-
noooo..........smyczka nie ma to kolumberowicze harcują!!!!!! pieknie.......
-
No tak, człowiek sobie śpi a oni tu rozwijają temat w nieprawdopodobnych kierunkach!!!
To ja z lekka ogarnę:
Przede wszystkim Agnieszka - no bo fakt, tak daleko odeszliśmy od tematu zdjęć Smyczka, że ja (twardo idąc nad ziemią) pokręciłam równo! Skacząc między komentarzami do Nepalu i tymi Smyczkowymi, gdzie zresztą Agnieszka (Sagnes) dała znać że wyjeżdża - pożałowałam jej, co to będzie jak przyjedzie i spojrzy - zdębieje!
A tak, zdębiał pewnie i Smyczek - miejmy nadzieję że jego fantastyczne poczucie humoru i pogoda ducha pozwoli mu oddębieć i spojrzeć na sprawę w sposób... romantyczny:)
A wszystko wina Rebelki i Piotra:) No i - a nie mówiłam, że brak miejsca gdzie by można pogadać, pobredzić, na neutralnym gruncie...?
Kuniu, nie przejmuj się! Ja też jestem bliźnię! To chyba do końca wszystko wyjaśnia! -
Piotrze, przecież to nie koliduje z zachwytem zdjęciami Smyczka! A sprawność umysłu ćwiczona być musi (bez względu na okres maturalny). Przecież to nic innego jak zdjęcia Kolumberowiczów wzbudzają i prowokują takie wielce romantyczne i gibkie debaty! :)
Smyczek? Spie...sznie się oddali? Nieeee :) -
ja! Ja jestem za! :D A nawet przeciw! :D Romantyzm, romantyctwo, romantywizm :D (ciekawe ile ma to wspólnego z Romami).
Najśmieszniejsze jest to, że mnie się kojarzy i z księżycem, i z bliźNIĘTAMI (nie - bliźniakami... bo to drażliwy temat :P), sam jestem spod Bliźniąt :P no i ta melancholija.
Piec hutniczy - mało kto by pomyślał, jak bardzo może być romantyczny: wszak taki żar od niego bije!
Druga część osobowiści... hmm... miałeś na myśli "Moje Własne Jestestwo" - rozumiem? :)
A Agnieszkę (tak strzeliłem - że może o Sagnes chodzi) czeka nie lada wyzwanie - ogarnięcie tego tematu.
Współczuć, zazdrościć? A może oba na raz? -
Kurczę, niech żyje bystre jarzenie! Zamiast zachwycać się zdjęciami Smyczka, bo przecież jest czym, prowadzimy dyskusje o romantyzmie. Po pierwsze już po maturze, po drugie Smyczek zaraz nas stąd wyp... znaczy wyprowadzi!
-
Rebelko, Stawannko, Kuniu, no i Agnieszko (jeśli chodzi o Sagnes idę w ciemno!) widzę, że romantyzm lub romantyctwo sie rozwija. Przede wszystkim zaś, różnie się kojarzy, jednej z księżycem i bliźniakami, drugiej z melancholią - wspaniała sprawa, kolejnemu z hutniczym piecem, a jeszcze innemu z chodzeniem po ziemi i laniem w d... znaczy w drugą część osobowości. Widać jasno, że Agnieszka musi to wszystko ogarnąć! Kto jest za?
-
Czyli Sławannka próbuje tę fuchę na mnie zrzucić? Najłatwiej - zrzucić na kunia i się wyprzeć :P
-
tego do końca nie wiemy. piotr albo lew (tzn. piotr chce wcisnąć tę funkcję slawannce albo lwu. slawannka twardo odmawia, lew milczy, więc...)
-
No wiem - Król Lew na Skałkach Wgapiony W Zachód Słońca. Ale sam zastanawiam się co do Agnieszki. Mamy przecież Sagnes80 od podróży nepalskich, ale nie bardzo rozumiem, czemu miałaby zdębieć.
...i co ma do tego Prezes Romantyków (Twardo Stąpających Po Ziemi???)??? I kto to w ogóle jest? Znaczy - kto nim jest :P -
przede wszystkim - kim jest agnieszka? i co cię z nią, kuniu, łączy? ;)))
(poszukaj u piotra janickiego - zakłada klub romantyków...)