Otrzymane komentarze dla użytkownika smyczek1974, strona 113
Przejdź do głównej strony użytkownika smyczek1974
-
-
:)
-
Może coś podpowiemw sprawie wakacji...
Napisz...
:)
-
Krzyśku, miło mi, że zajrzałeś.....
-
Krzyśku, serdeczne dzięki za wizytę w Świerklańcu i za plusy:)
Pozdrawiam.
-
dzięki za cd.podróży po Lanzarote i plusy
-
dzięki za kolczaste plusy i inne z Lanzarote
a ta mała roślinka to jakiś palma
tak wygląda po kilkunastu latach
http://kolumber.pl/photos/show/golist:73916/page:50
-
I jeszcze dziękuję za odwiedziny na mojej stronie.
-
Bardzo ciekawa podróż i wspaniale udokumentowana zdjęciami. Masz rację, pisząc że podróż do Ziemi Świętej pozostawia niezatarty ślad. W przeciwieństwie do mojej relacji, Tobie udało się pokazać sporo z jej żydowskiego oblicza. Wielkie brawa i dzięki. Szkoda, że Twój pobyt nie obejmował Galilei, w któej chyba najbardziej czuje się klimat znany z Ewangelii. Byłoby to dopełnieniem podróży i postawieniem kropki nad "i". Pozdrawiam
-
Bardzo dobre zdjęcie.
-
:)
-
Może coś podpowiemw sprawie wakacji...
Napisz...
:) -
Krzyśku, miło mi, że zajrzałeś.....
-
Krzyśku, serdeczne dzięki za wizytę w Świerklańcu i za plusy:)
Pozdrawiam. -
dzięki za cd.podróży po Lanzarote i plusy
-
dzięki za kolczaste plusy i inne z Lanzarote
a ta mała roślinka to jakiś palma
tak wygląda po kilkunastu latach
http://kolumber.pl/photos/show/golist:73916/page:50 -
I jeszcze dziękuję za odwiedziny na mojej stronie.
-
Bardzo ciekawa podróż i wspaniale udokumentowana zdjęciami. Masz rację, pisząc że podróż do Ziemi Świętej pozostawia niezatarty ślad. W przeciwieństwie do mojej relacji, Tobie udało się pokazać sporo z jej żydowskiego oblicza. Wielkie brawa i dzięki. Szkoda, że Twój pobyt nie obejmował Galilei, w któej chyba najbardziej czuje się klimat znany z Ewangelii. Byłoby to dopełnieniem podróży i postawieniem kropki nad "i". Pozdrawiam
-
Bardzo dobre zdjęcie.
Ano prawda, zima w natarciu. Od wczoraj śnieg sypał, teraz jakoś się uspkoił. Najgorsze jest, że w domu się piec rozwalił i nie ma ani ciepłej wody ani ogrzewania. W pokoju na górze 12 stopni :|
OK, czas zbierać się do pracy, idę umyć głowę w lodowatej wodzie górskiego strumienia kranu :P
...i weź tu nie choruj...