Otrzymane komentarze dla użytkownika saltus, strona 150
Przejdź do głównej strony użytkownika saltus
-
moja jest surowa, a twoja juz farbowana :-)
-
Ale moja jest swojska a Twoja amerykańska :)
-
zresztą i tak długo nie wnikał, zajęty poszukiwaniem swojego zaginionego bagażu :-) on sam leciał z przesiadkami ponad 24 godziny (Ningbo-HK-Doha-Berlin), przyjechał wymięty jak cytryna, a jego bagaż utknął w Hongkongu (poprawnie napisałam?), zobaczymy kiedy dotrze :-)
Twierdzi teraz, że nie musi się golić, bo maszynka w bagażu została, ale zaoferowałam, że mu pożyczę depilator :-)
-
powiedziałam mu, że mi kolory poprawiacie i horyzonty prostujecie :-)
-
He he, na ja zajęty jakby co :)) Nie ma się co martwić :)
-
już się o was pytał, w kontekście moich zarwanych nocy przez ostatni tydzień, jakaś zazdrość cyfrowa czy jak :-)
-
proszę, proszę, no i się rozruszało, teraz idzie jak burza, bo nikogo nie ma :-)
-
Fajnie, pozdrów go od nas :)
-
a i owszem, to taka rutynka :-)
-
A mąż prezenty przywiózł ?
-
moja jest surowa, a twoja juz farbowana :-)
-
Ale moja jest swojska a Twoja amerykańska :)
-
zresztą i tak długo nie wnikał, zajęty poszukiwaniem swojego zaginionego bagażu :-) on sam leciał z przesiadkami ponad 24 godziny (Ningbo-HK-Doha-Berlin), przyjechał wymięty jak cytryna, a jego bagaż utknął w Hongkongu (poprawnie napisałam?), zobaczymy kiedy dotrze :-)
Twierdzi teraz, że nie musi się golić, bo maszynka w bagażu została, ale zaoferowałam, że mu pożyczę depilator :-) -
powiedziałam mu, że mi kolory poprawiacie i horyzonty prostujecie :-)
-
He he, na ja zajęty jakby co :)) Nie ma się co martwić :)
-
już się o was pytał, w kontekście moich zarwanych nocy przez ostatni tydzień, jakaś zazdrość cyfrowa czy jak :-)
-
proszę, proszę, no i się rozruszało, teraz idzie jak burza, bo nikogo nie ma :-)
-
Fajnie, pozdrów go od nas :)
-
a i owszem, to taka rutynka :-)
-
A mąż prezenty przywiózł ?