Otrzymane komentarze dla użytkownika newmediadesigner, strona 7

Przejdź do głównej strony użytkownika newmediadesigner

  1. newmediadesigner
    newmediadesigner (08.12.2008 14:35)
    Eee, za to kompozycja ciekawsza :D Jeszcze powinienem byl to przyciac mocniej i nachylic.
    W sumie, to zadnej foty nie obrabialem :(
  2. chinska_zaba
    chinska_zaba (08.12.2008 14:08)
    e tam, Ziemia jest okragla i tyle ;)
  3. voyager747
    voyager747 (08.12.2008 13:49)
    Tu chyba troszeczkę horyzont się przekrzywił, nie uważacie ? :))
  4. newmediadesigner
    newmediadesigner (08.12.2008 1:05)
    To akurat bylo przy salonie z takimi furkami, bo po lewej w budynku jest wlasnie salon, a to wozy klientow.

    W tle widac kolejke w budowie. Jak skoncza ja budowac, to bedzie prawdziwa rewolucja w podrozowaniu po Dubaju. Oczywiscie ciagnie sie wzdluz Sheikh Zayed Road.

    Poza tym - nie wiem jak to jest na swiecie, bo moze to nic nezwyklego, ale w Dubaju jest moda na najnizsze numery rejestracji. Im nizszy numer, tym wiekszy lans :) tzw. "VIP" :]
    Ja widzialem numer 7, pewnie jakis Szejk, albo ktoras z zon :) hehe
  5. voyager747
    voyager747 (08.12.2008 0:51)
    Lambo i Aston, nieźle. :)
  6. voyager747
    voyager747 (06.12.2008 17:36)
    My mieliśmy wypożyczony samochód na 3 dni i też trochę pojeździliśmy, ale korki straszne.
    Za to benzyna tania.
  7. newmediadesigner
    newmediadesigner (06.12.2008 14:44)
    Kolor dachu wyroznia korporacje - i fakt, jak nie wypozyczysz samochodu, to tylko i wylacznie taxi. Nigdzie nie dotrzesz bez samochodu.

    Pewnego dnia, jak nie moglem zlapac w drodze do hotelu taxi (bo o telefonicznym zamawianiu w godz. 17-19 mozna zapomniec...), spotkalem Syryjczyka, ktory zaoferowal mi podwiezienie do domu. Taka szara strefa rynku taksowkarskiego hehe Ale to chyba nie jest zbyt popularne, po prostu mi sie trafilo.
    Dzieki niemu w weekend pojezdzilem troche po miescie i stad tyle zdjec :)
  8. voyager747
    voyager747 (06.12.2008 11:39)
    Za to jest mnóstwo taxi i to prawie wszystkie to Toyoty Camry, takie z białe z kolorowym dachem( niebieskim najczęściej).
    Przystanki z klimą widziałem w Jumeirah przed Burj Al Arabem i w tamtych okolicach.
    Robotnicy z Indii, Pakistanu i Filipin nie mają tam łatwego życia, zarabiają mało i są źle traktowani, niestety. Tymczasem niektórzy śmigają swoimi Ferrai i Lambo. To zdecydowanie kraj kontrastów.
  9. voyager747
    voyager747 (06.12.2008 11:33)
    W listopadzie miał 585 m i to widać, że trochę urósł :)
  10. newmediadesigner
    newmediadesigner (06.12.2008 3:14)
    Dokładnie, robotnicy śpią na tekturach, często w środku dnia, w środku miasta. A co ciekawe, w Dubaju nie ma jako takiej komunikacji miejskiej - praktycznie w ogóle.

    Kolejka cały czas jest w budowie, a autobusów nie ma praktycznie. Dopiero stawiają przystanki (z klimatyzacją oczywiście).
    Pracownicy na budowach, ale nie tylko, bo pracownicy centrów handlowych też, korzystają z zakładowych autobusów. Widok starego, indyjskiego autobusu marki Tata Motors to standard i w zasadzie na dzień dzisiejszy esencja Dubaju. Wygląda to niestety jak wyzysk.... :/