Otrzymane komentarze dla użytkownika voyager747, strona 3289
Przejdź do głównej strony użytkownika voyager747
-
-
Dzięki, relacji raczej nie będzie i to z kilku powodów:
1. nie lubię za bardzo pisać,
2. sporo tych wyjazdów jest już dość starych i nie wszytko pamiętam, co i jak po kolei,
3. samo wrzucanie fotek zajmuje mnóstwo czasu, bo np. trzeba je zmniejszać do 1 MB,
4. wrzucanie jest fajniejsze niż pisanie,
5. moje wyprawy są raczej mało skomplikowane w sensie organizacyjnym, bo albo gotowiec z biura podróży, albo samolot+ auto na miejscu, nic ciekawego do opisywania.
6. osobiście też wolę oglądać zdjęcia niż czytać relacje.
Więcej "grzechów " nie pamiętam, ale może jeszcze coś wymyślę :))
-
Nie do końca się zgodzę, że kolumber nie sprzyja "pogaduchom". Pod każdą podróżą, w komentarzach, można się o wszystko zapytać i (nawet!) otrzymać odpowiedź. Problem w tym, że jak dotąd, większość użytkowników idzie na łatwiznę i wrzuca same foty, w porywach dodając krótkie podpisy (nie nazwałbym tego opisami). Jakoś brak chętnych na pisanie relacji z wyjazdów. A szkoda...
Voyagerowi gratuluje fotek i czekam na relacje:-)
-
Dzięki za plusiki.
Pozdrawiam
-
Dodałem parę fotek z Bali, specjalnie dla Ciebie :)
-
??? Nie kumam po takiemu :)
-
jsozns jislmsdjkndsdk; ;
hjn
-
Dzięki za plusika :)
-
"tak to tam wygląda" miało być., sorry
-
Z Azji to mam tylko Bali i Hongkong, czyli nie za dużo. Z opisami gorzej, jakby coś, to proszę pytać.
Może dorzucę trochę Bali, ale nie ma porządnych lokalizacji, bo jest błędna.
-
Dzięki, relacji raczej nie będzie i to z kilku powodów:
1. nie lubię za bardzo pisać,
2. sporo tych wyjazdów jest już dość starych i nie wszytko pamiętam, co i jak po kolei,
3. samo wrzucanie fotek zajmuje mnóstwo czasu, bo np. trzeba je zmniejszać do 1 MB,
4. wrzucanie jest fajniejsze niż pisanie,
5. moje wyprawy są raczej mało skomplikowane w sensie organizacyjnym, bo albo gotowiec z biura podróży, albo samolot+ auto na miejscu, nic ciekawego do opisywania.
6. osobiście też wolę oglądać zdjęcia niż czytać relacje.
Więcej "grzechów " nie pamiętam, ale może jeszcze coś wymyślę :)) -
Nie do końca się zgodzę, że kolumber nie sprzyja "pogaduchom". Pod każdą podróżą, w komentarzach, można się o wszystko zapytać i (nawet!) otrzymać odpowiedź. Problem w tym, że jak dotąd, większość użytkowników idzie na łatwiznę i wrzuca same foty, w porywach dodając krótkie podpisy (nie nazwałbym tego opisami). Jakoś brak chętnych na pisanie relacji z wyjazdów. A szkoda...
Voyagerowi gratuluje fotek i czekam na relacje:-) -
Dzięki za plusiki.
Pozdrawiam -
Dodałem parę fotek z Bali, specjalnie dla Ciebie :)
-
??? Nie kumam po takiemu :)
-
jsozns jislmsdjkndsdk; ;
hjn -
Dzięki za plusika :)
-
"tak to tam wygląda" miało być., sorry
-
Z Azji to mam tylko Bali i Hongkong, czyli nie za dużo. Z opisami gorzej, jakby coś, to proszę pytać.
Może dorzucę trochę Bali, ale nie ma porządnych lokalizacji, bo jest błędna.
ja tam zawsze cieszę sie tym co widzę, smakuję, wącham i... w co wlezę:-) a później lubię się tym pochwalić. poza tym, ja nie potrafię robić dobrych fotek, więc nadrabiam literkami:-)