Otrzymane komentarze dla użytkownika n4taliakolumber, strona 3
Przejdź do głównej strony użytkownika n4taliakolumber
-
No i ja powiadomień nie mam, jak się okazało....... ale czy pisanie w tym miejscu ma sens?
-
już nie przychodzą....
-
Ciekawa publikacja :)
-
i na koniec roku zaczęły przychodzić powiadomienia....
-
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku
-
Uprzejmie zgłaszam,że nie przychodzą do mnie powiadomienia kolumberowe na adres mailowy. Ponadto,wprawia mnie
w osłupienie bytność na tym portalu użytkowników typu :pannamarta.Łaskawie proszę o wyjaśnienie.
-
do mnie przestały przychodzić powiadomienia.
-
Dopiero dzisiaj trafiłam na tę "podróż". Bardziej jest to forum na którym poza uwagami merytorycznymi wylano dużo żalu ociekającym jadem językiem. Kiedy trafiłam na Kolumbera, a było to ponad 4 lata temu też byłam świadkiem takiej wymiany zdań. Dotyczyła ona jakości zdjęć. Dla mnie ten portal jest czymś innym, znacznie szerszym niż tylko witryną fotograficzną. Nie zgadzam się, że prawo do zamieszczania relacji ze swoich podróży mają tylko Ci którzy podróżują samodzielnie, bo nie wszyscy mają takie możliwości psychofizyczne. Nie widzę też nic złego w tym, że piszemy o swoich wrażeniach i odczuciach i dzielimy się swoimi przemyśleniami w komentarzach. Tak postrzegałam ten portal i tak na nim funkcjonowałam. Mam nadzieję, że nie wdałam się nigdy w żadne obgadywanie i że nie uczyniłam żadnym swoim wpisem nikomu najmniejszej nawet przykrości. Mnie Kolumber sprawia dużo radości; mogę napisać sięgając w zakamarki pamięci o miejscach w których mi było dobrze, bo podziwiałam coś ładnego i poznałam miłych ludzi, nawet jeśli to byli tylko Polacy z którymi podróżowałam, a nie tambylcy. Cieszę się, że zaglądają do mnie różne osoby, że, choć tylko, wirtualnie poznałam kilka miłych osób, a dzięki nim zobaczyłam miejsca do których nigdy nie dotrę (wspaniałe relacje z Birmy, Kambodży, Australi, Ameryki Środkowej i Południowej). A jeśli udało mi się kogoś zachęcić do pojechania w miejsca w których byłam to uważam, że to jest właśnie sukces Kolumbera.
Ja nie zmieniałabym niczego, poza poprawieniem ustawień na mapce. Aby nie było już sytuacji w której każde z miast może być umieszczone przy wybrzeży Afryki lub w centrum oceanu. Odniosłam też wrażenie, że ważne dla niektórych jest, aby ich podróże znajdowały się na pierwszej stronie. Może tak jak proponują inni powinny znajdować się pod tytułem "najnowsze podróże" przez tydzień?
Pozdrawiam wszystkich serdeczne i proszę bądźmy milsi dla siebie:)
-
Uprzejmie proszę o wyjaśnienie,dlaczego nie można wstawić tekstu ,ani zdjęć do nowej podróży?
Oraz dlaczego mapa działa tak fatalnie?
Nie dostaję również wszystkich powiadomień-(
-
chyba mamy jakąś reklamkę do usunięcia:
http://kolumber.pl/g/147887-kopalino
pozdrawiam
-
No i ja powiadomień nie mam, jak się okazało....... ale czy pisanie w tym miejscu ma sens?
-
już nie przychodzą....
-
Ciekawa publikacja :)
-
i na koniec roku zaczęły przychodzić powiadomienia....
-
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku
-
Uprzejmie zgłaszam,że nie przychodzą do mnie powiadomienia kolumberowe na adres mailowy. Ponadto,wprawia mnie
w osłupienie bytność na tym portalu użytkowników typu :pannamarta.Łaskawie proszę o wyjaśnienie.
-
do mnie przestały przychodzić powiadomienia.
-
Dopiero dzisiaj trafiłam na tę "podróż". Bardziej jest to forum na którym poza uwagami merytorycznymi wylano dużo żalu ociekającym jadem językiem. Kiedy trafiłam na Kolumbera, a było to ponad 4 lata temu też byłam świadkiem takiej wymiany zdań. Dotyczyła ona jakości zdjęć. Dla mnie ten portal jest czymś innym, znacznie szerszym niż tylko witryną fotograficzną. Nie zgadzam się, że prawo do zamieszczania relacji ze swoich podróży mają tylko Ci którzy podróżują samodzielnie, bo nie wszyscy mają takie możliwości psychofizyczne. Nie widzę też nic złego w tym, że piszemy o swoich wrażeniach i odczuciach i dzielimy się swoimi przemyśleniami w komentarzach. Tak postrzegałam ten portal i tak na nim funkcjonowałam. Mam nadzieję, że nie wdałam się nigdy w żadne obgadywanie i że nie uczyniłam żadnym swoim wpisem nikomu najmniejszej nawet przykrości. Mnie Kolumber sprawia dużo radości; mogę napisać sięgając w zakamarki pamięci o miejscach w których mi było dobrze, bo podziwiałam coś ładnego i poznałam miłych ludzi, nawet jeśli to byli tylko Polacy z którymi podróżowałam, a nie tambylcy. Cieszę się, że zaglądają do mnie różne osoby, że, choć tylko, wirtualnie poznałam kilka miłych osób, a dzięki nim zobaczyłam miejsca do których nigdy nie dotrę (wspaniałe relacje z Birmy, Kambodży, Australi, Ameryki Środkowej i Południowej). A jeśli udało mi się kogoś zachęcić do pojechania w miejsca w których byłam to uważam, że to jest właśnie sukces Kolumbera.
Ja nie zmieniałabym niczego, poza poprawieniem ustawień na mapce. Aby nie było już sytuacji w której każde z miast może być umieszczone przy wybrzeży Afryki lub w centrum oceanu. Odniosłam też wrażenie, że ważne dla niektórych jest, aby ich podróże znajdowały się na pierwszej stronie. Może tak jak proponują inni powinny znajdować się pod tytułem "najnowsze podróże" przez tydzień?
Pozdrawiam wszystkich serdeczne i proszę bądźmy milsi dla siebie:) -
Uprzejmie proszę o wyjaśnienie,dlaczego nie można wstawić tekstu ,ani zdjęć do nowej podróży?
Oraz dlaczego mapa działa tak fatalnie?
Nie dostaję również wszystkich powiadomień-( -
chyba mamy jakąś reklamkę do usunięcia:
http://kolumber.pl/g/147887-kopalino
pozdrawiam