Otrzymane komentarze dla użytkownika syrokomla8, strona 41
Przejdź do głównej strony użytkownika syrokomla8
-
Rozumiem doskonale:)
-
Oj tak....Tak jak pisałem w opisie....Afryka jest tak wielkim przeżyciem, że nikt, ale absolutnie nikt nie pozostaje bierny
-
tym większe buuuuuu! hahahha
-
Zapoznałem się, oj zapoznałem, ale szybko przestałem oglądać fotki bo mnie jasna choroba brała z zazdrości:) Więc musze odczekac aż mi przejdzie i dopiero wtedy wrócę do niej:) Cieszę się, że moja bazgranina podoba się. Mnie ona wydaje się nijaka, kulawa i nudnawa. Ale coś mnie zawsze pcha by pisać i dzieliś się swoimi przygodami. Co do aparatu, to już gruba przesada. Lepszy aparat kupiłem sobie na pierwszy wyjazd na Kubę. I od tego czasu cały czas się uczę. Pierwsze fotki są tragiczne (Kuba, Kenia i Dominikana), później troche lepiej, myślę że powoli zacząłem kumać o co chodzi przy wyjeździe do Indii, choć nadal wiele mi brakuje. Często zapominam o kadrowaniu, świetle itd. Choć jest pewna poprawa. Zmienił mi się sposób patrzenia na otoczenie. Kiedyś albo było coś fajne albo mniej fajne. A teraz jakbym w oku miał obiektyw i zastanawiam się czy takie zdjęcie byłoby dobre czy może lepiej przesunąć się kilka kroków w prawo:)
-
Poczekaj poczekaj, jestem gaduła zaraz pewnie znajdzie się wiecej znajomków:)
-
i min. dlatego my tam jeszcze nie dotarliśmy, chociaż przewodnik był nawet kupiony i przeczytany
-
marzy mi się safari, pięknie
-
niewiele
-
Bienvenidos a Mexico!! Z duza przyjemnoscia zapoznalem sie dokladnie z Twoja podroza do Meksyku. Twoj pelen entuzjazmu i bardzo elokwentny opis znamionuje, ze podroze sa Twoja pasja a aparat i pioro Twoimi przyjaciolmi :-)
Meksyk to wielki kraj i pewnie jeszcze nie jeden raz tu zagladniesz choc w inne rejony, bo jest warto. Zgadzam sie z Toba, ze Coba jest najbardziej tajemnicza z trzech miast Mayow, ktore widziales, niemniej jest to nadal jedno z najczesciej odwiedzanych przez turystow spoza Meksyku miejsc. Mnie sie udalo dotrzec do okolo 30 roznych miast Mayow (nieliczac osrodkow innych kultur Mezoameryki) i powiem Ci, ze jesli zlapales bakcyla, to wrocisz tu nieraz i odkryjesz jeszcze wiele ciekawych zjawisk...
Zauwazylem, ze zapoznales sie z moja podroza do Belize, ktore choc mniej zanane, ale tez jest jednym z waznych czesci bylego Krolestwa Mayow. Bardzo mnie cieszy, ze moja opowiesc Ci sie spodobala i zapraszam do lektury nastepnych :-)
-
Dzięki za odwiedziny w Birmie. Moim zdaniem jest tam bardzo bezpiecznie. Polecam :-)
-
Rozumiem doskonale:)
-
Oj tak....Tak jak pisałem w opisie....Afryka jest tak wielkim przeżyciem, że nikt, ale absolutnie nikt nie pozostaje bierny
-
tym większe buuuuuu! hahahha
-
Zapoznałem się, oj zapoznałem, ale szybko przestałem oglądać fotki bo mnie jasna choroba brała z zazdrości:) Więc musze odczekac aż mi przejdzie i dopiero wtedy wrócę do niej:) Cieszę się, że moja bazgranina podoba się. Mnie ona wydaje się nijaka, kulawa i nudnawa. Ale coś mnie zawsze pcha by pisać i dzieliś się swoimi przygodami. Co do aparatu, to już gruba przesada. Lepszy aparat kupiłem sobie na pierwszy wyjazd na Kubę. I od tego czasu cały czas się uczę. Pierwsze fotki są tragiczne (Kuba, Kenia i Dominikana), później troche lepiej, myślę że powoli zacząłem kumać o co chodzi przy wyjeździe do Indii, choć nadal wiele mi brakuje. Często zapominam o kadrowaniu, świetle itd. Choć jest pewna poprawa. Zmienił mi się sposób patrzenia na otoczenie. Kiedyś albo było coś fajne albo mniej fajne. A teraz jakbym w oku miał obiektyw i zastanawiam się czy takie zdjęcie byłoby dobre czy może lepiej przesunąć się kilka kroków w prawo:)
-
Poczekaj poczekaj, jestem gaduła zaraz pewnie znajdzie się wiecej znajomków:)
-
i min. dlatego my tam jeszcze nie dotarliśmy, chociaż przewodnik był nawet kupiony i przeczytany
-
marzy mi się safari, pięknie
-
niewiele
-
Bienvenidos a Mexico!! Z duza przyjemnoscia zapoznalem sie dokladnie z Twoja podroza do Meksyku. Twoj pelen entuzjazmu i bardzo elokwentny opis znamionuje, ze podroze sa Twoja pasja a aparat i pioro Twoimi przyjaciolmi :-)
Meksyk to wielki kraj i pewnie jeszcze nie jeden raz tu zagladniesz choc w inne rejony, bo jest warto. Zgadzam sie z Toba, ze Coba jest najbardziej tajemnicza z trzech miast Mayow, ktore widziales, niemniej jest to nadal jedno z najczesciej odwiedzanych przez turystow spoza Meksyku miejsc. Mnie sie udalo dotrzec do okolo 30 roznych miast Mayow (nieliczac osrodkow innych kultur Mezoameryki) i powiem Ci, ze jesli zlapales bakcyla, to wrocisz tu nieraz i odkryjesz jeszcze wiele ciekawych zjawisk...
Zauwazylem, ze zapoznales sie z moja podroza do Belize, ktore choc mniej zanane, ale tez jest jednym z waznych czesci bylego Krolestwa Mayow. Bardzo mnie cieszy, ze moja opowiesc Ci sie spodobala i zapraszam do lektury nastepnych :-) -
Dzięki za odwiedziny w Birmie. Moim zdaniem jest tam bardzo bezpiecznie. Polecam :-)