Otrzymane komentarze dla użytkownika freemarti, strona 459
Przejdź do głównej strony użytkownika freemarti
-
dzięki za wizytę, coś tam jeszcze wkleję :)
-
Dzięki, jestem :)
-
Dzięki za owocną wizytę, plusiki i celne komentarze :-)
-
:D
-
a co do mojego obozu wędrownego ----ciężko było ale harcerz się nie poddaje :D
Pozdrawiam :-)
-
wiem jak to jest kiedy krótki dzień nie pozwala na własne plany
a jak jest dzień wolny to albo nie ma pogody lub coś tam wyskoczy :))
ale nie załamujmy rąk-jeszcze i do nas się słońce uśmiechnie :D
-
Dziękuję za masę plusików i wspaniałych komentarzy :)
obóz wędrowny Gołdap-Ełk - jestem pod wrażeniem!!!
-
heloł :)
No niestety, nijak się nie dało zdjęć zrobić.. Wychodzę z pracy, nim dotrę do domu, to już na dworzu szaro. Jeszcze przecież zjeść coś trzeba, ogranąć się, zrobić coś pożytecznego, no i bach! Nie ma dzionka. W piątek pogoda była odpowiednia - pięknie słonecznie, czyściutkie błękitne niebo.. No ale powrót z pracy i goście, więc niestety nie dało się. Miałem plan by w sobotę pójść z aparatem do lasu, ale już pogoda nie dopisała. I tak w kółko. Dodatkowo mój aparat nie nadaje się do robienia zdjęć w szare dni, czy wieczorem. Nawet zdjęcia z obozu robione w pełnym słońcu potrafił zepsuć :(
To i zdjęć nie ma :(
Pozdrówki Martucha :)
-
a właśnie czułam się tam bezpiecznie :))
zero kradzieży-samochód przed hotelem zostawiasz otwarty, swoje rzeczy na plaży niczego nikt nie dewastuje.... raj :))
-
dlatego Kreteńczycy mają w swoich domostwach zmrożone butelki raki
(jeden pan dziadzio poczęstował nas zaraz po posiłku)
-
dzięki za wizytę, coś tam jeszcze wkleję :)
-
Dzięki, jestem :)
-
Dzięki za owocną wizytę, plusiki i celne komentarze :-)
-
:D
-
a co do mojego obozu wędrownego ----ciężko było ale harcerz się nie poddaje :D
Pozdrawiam :-) -
wiem jak to jest kiedy krótki dzień nie pozwala na własne plany
a jak jest dzień wolny to albo nie ma pogody lub coś tam wyskoczy :))
ale nie załamujmy rąk-jeszcze i do nas się słońce uśmiechnie :D -
Dziękuję za masę plusików i wspaniałych komentarzy :)
obóz wędrowny Gołdap-Ełk - jestem pod wrażeniem!!! -
heloł :)
No niestety, nijak się nie dało zdjęć zrobić.. Wychodzę z pracy, nim dotrę do domu, to już na dworzu szaro. Jeszcze przecież zjeść coś trzeba, ogranąć się, zrobić coś pożytecznego, no i bach! Nie ma dzionka. W piątek pogoda była odpowiednia - pięknie słonecznie, czyściutkie błękitne niebo.. No ale powrót z pracy i goście, więc niestety nie dało się. Miałem plan by w sobotę pójść z aparatem do lasu, ale już pogoda nie dopisała. I tak w kółko. Dodatkowo mój aparat nie nadaje się do robienia zdjęć w szare dni, czy wieczorem. Nawet zdjęcia z obozu robione w pełnym słońcu potrafił zepsuć :(
To i zdjęć nie ma :(
Pozdrówki Martucha :) -
a właśnie czułam się tam bezpiecznie :))
zero kradzieży-samochód przed hotelem zostawiasz otwarty, swoje rzeczy na plaży niczego nikt nie dewastuje.... raj :)) -
dlatego Kreteńczycy mają w swoich domostwach zmrożone butelki raki
(jeden pan dziadzio poczęstował nas zaraz po posiłku)