Otrzymane komentarze dla użytkownika btokaz
Przejdź do głównej strony użytkownika btokaz
-
Dzieki za spacer po Pradze
-
Ładne ujęcie :)
-
...nie byłem w Pradze. Z Twoich zdjęć, Tomku, i z relacji innych kolumberowiczów wiem, że jest piękna. Musi też być wesoła, skoro czeską mowę słychać dookoła i polskiej też pewnie niemało, i z jednej, i z drugiej ma się kto śmiać ... :-) ...
-
Też byłam ostatnio w Pradze w 2011 , i pojechałabym znowu...Fajnie było pospacerować z Tobą.
-
uwielbiam te tramwaje w wąskich uliczkach...
-
No i co...nie byłam w Pradze.
Tak zwyczajnie,spacerując bez pośpiechu.
Tylko migiem,przejazdem....
Piękne miasto
Pozdrawiam-)
-
Czy to nie to samo miejscem tylko 30 lat temu?: http://kolumber.pl/photos/show/237482
-
Bardzo przyjemne foty
-
fajny widok :)
-
Pragę można zwiedzać i zwiedzać bez końca.
Przypomina mi sie jak będąc z wycieczką przewodnik prowadzał nas po Pradze, po jakichś zaułkach nie odwiedzanych przez turystów, jakichś małych podwórkowych browarach i kiedy już drugiego dnia tak sie po tej Pradze plątaliśmy spotkaliśmy Polaków i zapytali nas czy nie wiemy jak dojść do Mostu Karola. Na to kolega odpowiedział : "chłopie my już drugi dzień z przewodnikiem chodzimy i nie znaleźliśmy tego mostu ! "
-
Dzieki za spacer po Pradze
-
Ładne ujęcie :)
-
...nie byłem w Pradze. Z Twoich zdjęć, Tomku, i z relacji innych kolumberowiczów wiem, że jest piękna. Musi też być wesoła, skoro czeską mowę słychać dookoła i polskiej też pewnie niemało, i z jednej, i z drugiej ma się kto śmiać ... :-) ...
-
Też byłam ostatnio w Pradze w 2011 , i pojechałabym znowu...Fajnie było pospacerować z Tobą.
-
uwielbiam te tramwaje w wąskich uliczkach...
-
No i co...nie byłam w Pradze.
Tak zwyczajnie,spacerując bez pośpiechu.
Tylko migiem,przejazdem....
Piękne miasto
Pozdrawiam-) -
Czy to nie to samo miejscem tylko 30 lat temu?: http://kolumber.pl/photos/show/237482
-
Bardzo przyjemne foty
-
fajny widok :)
-
Pragę można zwiedzać i zwiedzać bez końca.
Przypomina mi sie jak będąc z wycieczką przewodnik prowadzał nas po Pradze, po jakichś zaułkach nie odwiedzanych przez turystów, jakichś małych podwórkowych browarach i kiedy już drugiego dnia tak sie po tej Pradze plątaliśmy spotkaliśmy Polaków i zapytali nas czy nie wiemy jak dojść do Mostu Karola. Na to kolega odpowiedział : "chłopie my już drugi dzień z przewodnikiem chodzimy i nie znaleźliśmy tego mostu ! "