Otrzymane komentarze dla użytkownika kubdu, strona 305
Przejdź do głównej strony użytkownika kubdu
-
ale najpierw te dzieci trzeba podmienić :) No i żeby chociaż jedna armata wystrzeliła... Kuniu - szable w dłoń ;)
-
oj, tam :)
-
Kuniu, albo pomożesz, albo lecę do biblioteki ... jak kończy się ta historia ? bo my z Kokopelmaką liczymy na niezły finał w stylu i żyły długo i szczęśliwie.
-
Dzięki, Voyager, ale wiesz, muszę się spieszyć, bo z wiekiem coraz gorzej się przyswaja.
-
nauka nie idzie w las, to widać :)
-
Od najlepszych się uczę, kochani Kolumerowicze. Już ja w następnej podróży pomałpuję, oj pomałpuję - i ujęcia, i obcięcia, Waszym śladem wytrwale podążę, i w tym samej kafejce kawkę spiję, a i do muzeum za darmo wejdę przez tę dziurę, co to o niej piszecie, jakiś bilecik tygodniowy podrobię, albo skoczę prosto na pokład jakiejś znajomej łajby. Fajnie będzie.
-
No Ty coś o tym wiesz - przecież widać ! Zaraz powiesz, że też nie zauważyłeś. No fakt, piraci w lustro często nie zaglądają.
-
No i się wyjaśniło.
-
:))) Spadochronu nie miałam przy sobie.
-
Zfieszu, Ty dalej w Anglii żerujesz ?
-
ale najpierw te dzieci trzeba podmienić :) No i żeby chociaż jedna armata wystrzeliła... Kuniu - szable w dłoń ;)
-
oj, tam :)
-
Kuniu, albo pomożesz, albo lecę do biblioteki ... jak kończy się ta historia ? bo my z Kokopelmaką liczymy na niezły finał w stylu i żyły długo i szczęśliwie.
-
Dzięki, Voyager, ale wiesz, muszę się spieszyć, bo z wiekiem coraz gorzej się przyswaja.
-
nauka nie idzie w las, to widać :)
-
Od najlepszych się uczę, kochani Kolumerowicze. Już ja w następnej podróży pomałpuję, oj pomałpuję - i ujęcia, i obcięcia, Waszym śladem wytrwale podążę, i w tym samej kafejce kawkę spiję, a i do muzeum za darmo wejdę przez tę dziurę, co to o niej piszecie, jakiś bilecik tygodniowy podrobię, albo skoczę prosto na pokład jakiejś znajomej łajby. Fajnie będzie.
-
No Ty coś o tym wiesz - przecież widać ! Zaraz powiesz, że też nie zauważyłeś. No fakt, piraci w lustro często nie zaglądają.
-
No i się wyjaśniło.
-
:))) Spadochronu nie miałam przy sobie.
-
Zfieszu, Ty dalej w Anglii żerujesz ?