Otrzymane komentarze dla użytkownika kubdu, strona 235
Przejdź do głównej strony użytkownika kubdu
-
oki:-) obiecuję:-)
-
Zfiesz, nie próbuj ! Ani dziś, ani jutro ! Chyba, że inne zamieszanie masz na myśli.
-
A co do różnic światopoglądowych ... nie będzie tego aż tak wiele. Tylko o pojednaniu mi nie praw, bo to mam 24h na dobę i już jestem taka pojednana, że zaraz bez mydła wejdę ... nie powiem gdzie.
-
uff!
a mogę wrzucić coś, co może cię rozsierdzić, ale dla mnie, z tej perspektywy (naprawdę nie wiedziałem, że tych kilka kilometrów może robić taką różnicę!) jest fantastyczną i dosadną opiną na temat całego tego zamieszania?
-
Prosty człowiek to byłby dla mnie komplement. I nie wiedziałam, że tak to do siebie weźmiesz. Tekst tej piosenki mnie tak natchnął i chciałam Ci powiedzieć co tu się dzieje. I tyle !
-
chyba nie ma takiej opcji:-) tzn są tacy, którzy powstydzili się własnego zdania, ale zacieranie śladów załatwiali z administracją;-)
ale zupełnie nie rozumiem co chcesz kasować? nie widzę tu nic co uderzałoby w moje uczucia!:-) chyba ze masz na myśli mój wpis?
-
Zfiesz, no co Ty ? Teraz mi szybko mów jak to skasować. I teraz precyzyjnie się wypowiem - mam na myśli wyłącznie Twój ostatni wpis !
-
oki... w paczkę (kolejną) się zaopatrzyłem, odwody zabezpieczyłem i...
skąd myśl, że mi jest wszystko jedno, i że na dziada i ojca pluję? zależy mi tak samo jak tobie. tyle że nie na waleniu z armat, a zwykłej rzeczowej dyskusji, bez mącenia i grania martyrologiczną kartą.
a "prostego człowiek" mam nadzieję nie wzięłaś do siebie. dopiero teraz dotarło do mnie, że mogłaś. btw... uniwersalność tekstu z 1929 roku jest powalająca. przynajmniej dla mnie...
-
sorrki, ja mam całą rodzinę na skajpie:-) z/w
-
I paczka fajek w trakcie wymiany poglądów. Czy to aby mi na zdrowie wyjdzie ? (sorry, ale mam moherowa dzwoni i z trudem się skupiam).
-
oki:-) obiecuję:-)
-
Zfiesz, nie próbuj ! Ani dziś, ani jutro ! Chyba, że inne zamieszanie masz na myśli.
-
A co do różnic światopoglądowych ... nie będzie tego aż tak wiele. Tylko o pojednaniu mi nie praw, bo to mam 24h na dobę i już jestem taka pojednana, że zaraz bez mydła wejdę ... nie powiem gdzie.
-
uff!
a mogę wrzucić coś, co może cię rozsierdzić, ale dla mnie, z tej perspektywy (naprawdę nie wiedziałem, że tych kilka kilometrów może robić taką różnicę!) jest fantastyczną i dosadną opiną na temat całego tego zamieszania? -
Prosty człowiek to byłby dla mnie komplement. I nie wiedziałam, że tak to do siebie weźmiesz. Tekst tej piosenki mnie tak natchnął i chciałam Ci powiedzieć co tu się dzieje. I tyle !
-
chyba nie ma takiej opcji:-) tzn są tacy, którzy powstydzili się własnego zdania, ale zacieranie śladów załatwiali z administracją;-)
ale zupełnie nie rozumiem co chcesz kasować? nie widzę tu nic co uderzałoby w moje uczucia!:-) chyba ze masz na myśli mój wpis? -
Zfiesz, no co Ty ? Teraz mi szybko mów jak to skasować. I teraz precyzyjnie się wypowiem - mam na myśli wyłącznie Twój ostatni wpis !
-
oki... w paczkę (kolejną) się zaopatrzyłem, odwody zabezpieczyłem i...
skąd myśl, że mi jest wszystko jedno, i że na dziada i ojca pluję? zależy mi tak samo jak tobie. tyle że nie na waleniu z armat, a zwykłej rzeczowej dyskusji, bez mącenia i grania martyrologiczną kartą.
a "prostego człowiek" mam nadzieję nie wzięłaś do siebie. dopiero teraz dotarło do mnie, że mogłaś. btw... uniwersalność tekstu z 1929 roku jest powalająca. przynajmniej dla mnie... -
sorrki, ja mam całą rodzinę na skajpie:-) z/w
-
I paczka fajek w trakcie wymiany poglądów. Czy to aby mi na zdrowie wyjdzie ? (sorry, ale mam moherowa dzwoni i z trudem się skupiam).