Komentarze
-
ale gazeta bez czegoś do przegryzienia kiepskich wiadomości? tak się nie godzi krzyśku!;-)
-
No tak,ale piszac o umilaczu,miałem na mysli gazetę:)
-
czyli jednak lunch! tyle że boski;-) a dzięki temu panu wiadomo w jakiej okolicy bogowie się kręcą;-)
-
To nie lunch!To ofiary dla Bogów,składane podczas pujy.:)
-
no nie ma to jak lunch na świeżym powietrzu :D