Kwitnąca wisteria

Komentarze

2. 
   pt.janicki (19.04.2018 20:35)

   ...no i oczywiście tu powinna pojawić się prośba o zdjęcie w naszym serwisie, ale na to chyba jeszcze musimy poczekać ... :-( ...
3. 
   23slawo (19.04.2018 9:36) +1

   i na te łatwiejsze we współżyciu postawiliśmy
4. 
   pt.janicki (18.04.2018 20:56) +1

   ...ja się na hodowli kwiatów nie znam, ale zapewne są jakieś inne niż wisteria gatunki łatwiejsze we współżyciu ... :-) ...
5. 
   23slawo (01.04.2018 16:23) +1

   garaż dalej nieogrzewany, a wisterii już nie próbujemy uprawiać
6. 
   pt.janicki (30.03.2018 22:28) +1

   ...rozumiem, Sławku, że teraz masz już garaż ogrzewany ... :-) ...
7. 
   23slawo (29.03.2018 9:12) +1

   niestety kolejna próba dwa lata temu zakończyła się klęską - roślinka przemarzła w nieogrzewanym garażu :-(
8. 
   pt.janicki (28.03.2018 20:34) +1

   ...a jak się roślina zachowała wiosną 2018 r.? ... :-) ...
9. 
   23slawo (02.02.2013 14:02) +2

   Od kiedy pierwszy raz zobaczyliśmy ją kilka lat temu w parku zamku Hempton usiłujemy uprawiać ją w naszym ogrodzie. Trzy egzemplarze zmarzły zimą. Ostatni trzymamy w doniczce i przechowujemy zima w garażu. Jak na razie czwarty sezon się sprawdza ta metoda. Ostatnie wiosny pierwszy raz nasza wisteria zakwitła.
10. 
    tube-roza (22.01.2013 22:54) +3

    cudna, fioletowy deszcz