Wentylatorem po bagnach

Komentarze

2. 
   sszperacz (11.05.2011 0:40)

   Boski....
3. 
   dino (01.09.2010 23:55)

   ...na pych !!! :D
4. 
   renata-1 (30.08.2010 12:47) +1

   Dino z włączonym silniczkiem, a gdyby zgasł? znowu na pych?
5. 
   s.wawelski (11.08.2010 6:53) +1

   A to przyjemniaczek :-)
6. 
   powsinoga45 (07.06.2010 18:14) +1

   Mam dobrego dentystę, mogę podać skórzastemu namiary... Aparacik by się przydał...
7. 
   dino (26.04.2010 0:03) +1

   może trochę szyderczo :)
8. 
   bartek_sleczka (25.04.2010 20:13) +3

   Super. Ale na bank się śmieje :)
9. 
   dino (11.04.2010 1:44) +2

   tutaj się nie bał.... byliśmy 5 m dalej na łódce.... z włączonym silnikiem :)
10. 
    ye2bnik (10.04.2010 22:38) +3

    przekazuję pytanie od juniora: A ten pan się nie bał, że go dziabnie? :)
11. 
    chlop2009 (07.04.2010 22:48) +4

    ...Dino:))) grunt to rodzina:))))!!!(i to oko takie podobne:)))))
12. 
    dino (19.03.2010 14:08) +1

    :))
13. 
    arnold.layne (18.03.2010 20:01) +4

    Szczerzy się do Ciebie Sylwek - w końcu kuzyn ;-))
14. 
    freemarti (28.02.2010 21:02) +3

    to było moje pierwsze skojarzenie zwłaszcza , że na zwierzątka nie do oswojenia każdy patrzy inaczej :)
15. 
    dino (19.02.2010 22:02) +5

    głaskanko.....niedoczekanie..... :))
    
    Marti - dobrze myślisz - pan torebka, pan pasek i pan buciki..... :)
16. 
    jendell (05.02.2010 1:46) +3

    Właśnie! taś, taś :D
17. 
    smyczek1974 (31.01.2010 6:00) +4

    A jaki milasek.....uśmiechnięty...taś,taś milasku......
18. 
    bkrystina (29.01.2010 12:18) +3

    czyżby on się uśmiechał, czy to jakiś grymas na jego obliczu widzę?
19. 
    freemarti (27.01.2010 20:07) +3

    pan torebka -straszny