-
-
- Z religia na Kubie jest tak, że niby jest to kraj katolicki, ale mają także jeszcze religie rodem z afryki. Ludzie chcą wierzyć w coś, ale ich wiara i przynależność do kościoła wynika z miejsca zamieszkania i bliskości jakiegoś kościoła. Protestaci chodzą do katolidzki kościołów, lub na tzw. afrykańskie msze i na odwrót. Próbowała jednej niedzieli dostać się na msze, neistety bez powodzenia, ponieważ była to rocznica wyładowania Fidela w Zatoce Świń i wszystkie kościoły były pozamykane.
-