Komentarze
-
Ale żadnych reklam. McDonalda tu trudno namierzyć bez McDonaldowej mapy. A internet najlepiej łapać własnie tam - to niestety nie Bolonia - jest kiepsko, nic free. Nie wiedzą co to free hot-spot. Ale o czym miałam rzec ? A, sklepu bez mapy nie znajdziesz. Za to aptek bez liku. I na wejściu plastry na pęcherze. A już myślałam, że mam książęce stopy.
-
...prawie jak w Polsce: parking, hotel, foto, pasta... :-) ...