Komentarze
-
Fajnie wyszło "ja leciał...", oczywiście, miało być "leciałem"...
-
cóż to jest w porówaniu z tym, co się zobaczy
-
Ja w 1980 roku leciał z Sydney via Bangkok i Dubaj około 23 godzin...
-
Dla mnie to bardzo krótko.Tylko 6 godzin.
Kiedy leciałam do Australii 21 godzin z dwugodzinnym postojem w Dubaju,to się cieszyłam,że tak krótko.
Przeważnie loty mają ponad 30 godzin. -
Tak, w sumie podróż była dość długa - z Warszawy do Kopenhagi, z Kopenhagi do Kangerlussuaq i z Kangerlussuaq do Ilulissat, czystego lotu nieco ponad 6 godzin, ale trzeba było nocować w Kopenhadze.
-
nareszcie wylądowałeś....