A, bo już częściowo rozłożony. Ale my i tak spaliśmy koło namiotu, a w namiocie były nasze rzeczy.
Ponieważ mieliśmy takiego kolegę (Tomka) który spał do niewiarygodnej godziny, przez co z reguły zbieraliśmy się ... w południe, robiliśmy wiele różnych podchodów żeby go obudzić. Być może zwaliliśmy mu wtedy ten namiot na głowę, nie pamiętam:)
Ponieważ mieliśmy takiego kolegę (Tomka) który spał do niewiarygodnej godziny, przez co z reguły zbieraliśmy się ... w południe, robiliśmy wiele różnych podchodów żeby go obudzić. Być może zwaliliśmy mu wtedy ten namiot na głowę, nie pamiętam:)