Komentarze
-
A co do tego "wyświetlacza" to nawiązałem do zegarów, czasomierzy na wieżach kościołów i tych słonecznych koleżanki (? ) sorry. Nie ma to jak okrągły czytelny analog i to jeszcze z megafonem, prawda?
-
... :-) ...
... a tak na marginesie, języki się różnią i dobrze wiemy, że w Czechach nie należy "ruszać" - nawet w drogę, czy pewnych tematów. Gorzej, jeśli sami własny język usilnie staramy się "uśmiesznić" nazywając, nawet w bardzo poważnych gazetach, Joannę Muchę - ministrą, albo Elżbietę Bieńkowską - wicepremierą ... :-) ...