• 54

MarokoUlice Marrakeszu.

Podróż: Pozdrowienia z Maroka
Miejsce: Marrakesz, Maroko, Afryka

Komentarze

  1. pan_hons
    pan_hons (05.01.2013 21:28) +2
    na pewno w takiej Indonezji było zupełnie inaczej... No właśnie, jest tak jak mówisz:)
  2. s.wawelski
    s.wawelski (05.01.2013 21:25) +2
    Tak, ja tez raczej widze tu wplywy kulturowo-narodowosciowe niz wplywy samej religii. Zauwazylem, ze Muzulmanie w roznych krajach sa bardzo odmienni...
  3. pan_hons
    pan_hons (05.01.2013 20:55) +2
    racja:) Też słyszałem i zauważyłem podejście Arabów do pewnych kwestii, w tym zdjęć, czy pieniędzy, zupełnie inne niż podejście Turków czy Kurdów, tak wiec nie o religię chodzi. Miałem tak jak ty piszesz w Harran, w Turcji, zaraz przy granicy syryjskiej. Miasto zamieszkane przez samych Arabów i wszyscy tam rzucili się na mnie jak na padlinę, pieniądze chcieli, za wszystko, dzieci biegały i żądały pieniędzy, dorośli oszukiwali na wszystkim, a jak chciałem zrobić ludziom zdjęcie, to albo się kryli, labo wyzywali, albo żądali pieniędzy... Jakiś obłęd! Ogólnie to Arabów nie polubiłem. Totalnie inne zachowania niż te, jakie przejawiają Kurdowie czy Turcy. Myślę więc, co naród, to obyczaj:)
  4. s.wawelski
    s.wawelski (05.01.2013 20:39) +2
    Arabowie sa ogolnie rzecz biorac dosc ciezcy do wspolzycia i maja zawsze do kazdego o wszystko pretensje. Religia im zabrania sie fotografowac bez zazadania jakiejs wygorowanej ceny za to. Religia im nakazuje innych oszukiwac itp... Ja staram sie robic zdjecia bezkonfliktowo. Ogolnie rzecz biorac nie robie portretow, no chyba ze ktos mi specjalnie chce zapozowac :-) W niektorych krajach to ludzie juz na widok jakichkolwiek urzadzen fotografujacych dostaja od razu nerwowki jak na widok odbezpieczonego granatu, a w innych sie do czlowieka zyczliwie usmiechaja. Po prostu co kraj to obyczaj :-)
  5. pan_hons
    pan_hons (05.01.2013 17:05) +2
    ooo i tutaj też się pojawił temat portretów, który ostatnio poruszałem intensywnie z prawojem i przyniósł nawet specjalną galerię zdjęć. My z prawojem mamy zupełnie odmienną filozofię podróżowania, traktowania miejsc gdzie się jedzie, danej kultury i ludzi jak i fotografowania. Zdania jak widać są podzielone bardzo nie tylko między nami ale na kolumberze także. Szkoda, że nie idzie zrobić ankiety, ludzie by zagłosowali i pokazali co myślą.

    A co do tego zdjęcia, to jest świetne, w pełni popieram zdanie przedmówców:) Idealnie ukazany klimat miejsca, napisy po arabsku, ci ludzie, żebrak, no i gra światłem i cieniem:)
  6. marger22
    marger22 (03.01.2013 22:48) +3
    super
  7. betewu
    betewu (12.03.2012 19:49) +3
    Przyznaję się - jest to jedno ze zdjęć, które nakłoniły mnie do odwiedzenia Maroka.
  8. s.wawelski
    s.wawelski (15.10.2010 7:55) +2
    Dzięki!
  9. ewelinka_w
    ewelinka_w (15.10.2010 7:42) +3
    rewelacja :)
  10. s.wawelski
    s.wawelski (21.09.2010 22:42) +2
    Juz nie chce dolewac oliwy do ognia :-))
  11. kubdu
    kubdu (21.09.2010 22:35) +2
    Kapitalne ! Jak widać niechęć do fotografujących zmobilizowała fotografa. No, chyba, że Smok się przyzna, że zaplanował to ujęcie jeszcze w trakcie pakowania walizek.
  12. s.wawelski
    s.wawelski (09.08.2010 17:26) +1
    Pecunia non olet :-)
  13. zfiesz
    zfiesz (09.08.2010 14:15) +3
    aha... a zdjęcie doskonałe!
  14. zfiesz
    zfiesz (09.08.2010 14:14) +2
    obawiam się, że kilka dirhamów w mig przełamałoby wstyd, lęk przed obiektywem i religijne rozterki:-(
  15. pt.janicki
    pt.janicki (28.06.2010 13:08) +2
    ...czytać zgodnie z kierunkiem strzałki!
  16. voyager747
    voyager747 (28.06.2010 9:30) +2
    Tutaj tak,myślałem o takich portretach, gdzie jest tylko twarz i wypełnia całe zdjęcie, a takich mamy tu dużo :)
  17. s.wawelski
    s.wawelski (28.06.2010 2:01) +2
    Jak pewnie zauwazyles, ludzie rzadko sie u mnie pojawiaja na zdjeciach jako glowny temat. Jezeli juz fotografuje ludzi to z reguly dyskretnie i najczesciej sa tylko czescia krajobrazu, tak jak na tym zdjeciu, gdzie po prostu ludzi nie da sie wyeliminowac, bo sa czescia tej ulicy. Mowiac o "bzikowaniu" przed obiektywem, mialem na mysli sytuacje, gdzie ludzie w ogole byli poza zasiegiem kamery, ale zachowywali sie tak jakbym ich sila zaciagnal do studia na sesje.
  18. voyager747
    voyager747 (27.06.2010 22:02) +3
    hm... tak sobie pomyślałem, że może jeśli ci ludzie tak bardzo unikają zdjęć, to może trzeba to po prostu uszanować, nie sądzicie ?
  19. aldia
    aldia (22.06.2010 9:25) +3
    świetne
  20. s.wawelski
    s.wawelski (15.06.2010 22:43) +2
    Pewnie tak, te same geny, w koncu obie lubicie Skandynawie :-)
  21. renata-1
    renata-1 (15.06.2010 21:30) +3
    ja też lubię ramki, to chyba rodzinne
  22. s.wawelski
    s.wawelski (26.05.2010 21:45) +3
    Niestety tak, mozna by powiedziec, ze ludzie dostali kompletnego bzika na tym punkcie. Czasami wrecz sie odwracali niefnie patrzac czy przypadkiem ich nie robie od tylu... :-)
  23. mapew
    mapew (26.05.2010 21:34) +4
    fajne ujecie. Zaskoczylo mnie,ze osoby tak unikaly zdjec, jak opisujesz. Jak ja tam bylem, to mi to tak jeszcze nie podpadlo. Jedynie osoby, ktore zarabialy na zdjeciach, unikaly takich "kradzionych" zdjec - np. ci wszyscy artysci czy sprzedawcy wody itp, na Djemaa el Fna. Ale z drugiej strony to wtedy jeszcze nie fotografowalem osob, wiec nie bylem bezposrednio konfrontowany z takimi sytuacjami.
  24. iwonka55h
    iwonka55h (25.05.2010 10:04) +5
    to jest ładne, lubię takie ramki.
s.wawelski

s.wawelski

Smok Wawelski
Punkty: 259073