Komentarze
-
Amen!
-
...myślę, że nasz "ulubieniec:" ma teraz jedną zaletę, a mianowicie, że jest byłym ministrem ... :-) ...
...i niech tak zostanie!... -
Poprzedni minister także nie był i moim idolem, aczkolwiek z przymrużeniem oka traktowałem obawy opozycji, że tworzy on jakoby swoją "prywatną armię".
-
Należę do tej grupy obywateli, która łączy ogólnie panujący dobrostan w Polsce z poczuciem bezpieczeństwa każdego mieszkańca naszego kraju, a to, między innymi, musi wynikać ze sprawności każdego rodzaju Sił Zbrojnych RP, a więc i wojsk OT. Niestety ostatni przed obecnym minister odpowiedzialny za bezpieczeństwo zewnętrzne nie cieszył się w ogóle moim zaufaniem i być może wynikał z tego mój brak zaufania do WOT powoływanych i formowanych według "pomysłów" byłego już ministra. Do tego publiczna wypowiedź jednego z wysokich oficerów tych wojsk zapowiadająca również "aktywność informacyjną terytorialsów" dotyczącą społeczności lokalnych, wręcz sąsiadów, mocno mnie wystraszyła. Mam jednak nadzieję, że spore nakłady środków publicznych na utworzenie wojsk o liczebności odpowiadającej wojskom lądowym będą dobrze wykorzystane i moje obawy nie zmaterializują się.
-
Przyznam się, że dziwią mnie te zastrzeżenia w stosunku do OTK, będącej przecież oficjalną formacją WP. Przecież podobne formacje istnieją w innych też w krajach... A "Strzelec" i PDS były przecież formacjami w istocie paramilitarnymi...
-
...qrcze, tak sobie myślę, że do działań drużyn strzeleckich generalnie nie ma się dzisiaj zastrzeżeń a w przypadku nowo tworzonej OTK takie się pojawiają. Może żywimy obawy wobec ewentualnych "zasług dla państwa" nowej formacji?...