lew Garibaldiego (leży u stóp pomnika)

Komentarze

2. 
   kahlan77 (01.07.2012 20:37) +1

   fajne lwiatko
3. 
   slawannka (14.05.2010 21:55)

   czyli, zmorzyłaś się :)
4. 
   rebel.girl (14.05.2010 21:49) +1

   kocina wandzia ma czasem podobną minę, ale spojrzenie zdecydowanie łagodniejsze ;) no i robi min 260 na minutę, więc trudno nadążyć. jest też bardziej puchata. a także - jak leży, to leży. ale jak bryka... reasumując - ma w sobie trochę więcej życia niż ten lew-zmora ;)
   (tak, właśnie się wczułam! ;))
5. 
   pt.janicki (14.05.2010 21:38) +2

   Rebelko, a kocina wandzia ładnie rośnie, czy może taka jakby większa od innych kociąt...
   ...nie to, żebym jakąś panikę rozsiewał...
6. 
   slawannka (14.05.2010 21:34) +2

   zrozumiałam, że się wczułaś :)
7. 
   rebel.girl (14.05.2010 21:32) +2

   hehe ;)
   miało być oczywiście "ma" zamiast "mam". moja mina w tej chwili wielce uchachana ;)
8. 
   rebel.girl (14.05.2010 21:31) +2

   mam trochę przerażającą minę... ale nie taką lwią grozą, tylko taką... brr... lew-zmora!
9. 
   mj1945 (12.05.2010 18:39) +2

   a pod lwem sterlicja królewska
10. 
    slawannka (10.05.2010 23:20) +1

    On jej chyba raczej broni. To jest pomnik Garibaldiego, ale lew mi się najbardziej podoba:) Pomnik też będzie, ale kiedy indziej...
11. 
    pt.janicki (10.05.2010 23:10) +1

    ...czyżby chciał wolność usidlić?