• 5

ArgentynaMuseo Penitenciario Nacional

Podróż: Buenos z przymiotnikami
Miejsce: Buenos Aires, Argentyna, Ameryka Południowa

  • Museo Penitenciario Nacional
  • Dość... hmmm... niecodzienne muzeum, prezentujące narodowy dorobek w dziedzinie... więziennictwa.



    Museo Penitenciario Nacional zajmuje budynek dawnego klasztoru i więzienia dla kobiet. Jakby istniała miedzy nimi jakaś różnica...

Komentarze

  1. zfiesz
    zfiesz (13.12.2009 0:17) +1
    zdarza się:-p
  2. kokopelmana
    kokopelmana (13.12.2009 0:13) +1
    Głupol ( z całym szacunkiem)
  3. zfiesz
    zfiesz (13.12.2009 0:09) +1
    nie wyrzucę!:-p
  4. kokopelmana
    kokopelmana (13.12.2009 0:07) +1
    w obu językach posługujemy się intonacją, chodzi tylko o zapis...
    Wyrzuć papierosy...
  5. zfiesz
    zfiesz (13.12.2009 0:02) +1
    ok, ale jest jeszcze intonacja. a odpowiadając: tak, muzeum mi się podobało, a papierosy mam zawsze:-)
  6. kokopelmana
    kokopelmana (12.12.2009 23:58) +1
    My też nie zawsze zaczynamy od "czy". Podoba Ci się? Masz papierosa?
    btw, lo se.
  7. zfiesz
    zfiesz (12.12.2009 23:48) +1
    e-tam... ja wolę wiedzieć czy chodzi o pana, czy panią:-p

    a w hiszpańskim chodzi o to, że cierpią na brak typowych form pytających, jak na przykład "czy", dlatego posługują się dwoma znakami zapytania (btw, zdania wykrzyknikowe poprzedza też "odwrócony" wykrzyknik)
  8. kokopelmana
    kokopelmana (12.12.2009 23:40) +1
    Ale ta niejednoznaczność mi się o wiele bardziej podoba, zostawia miejsce na niespodziankę, trzeba cały czas uważać - nie jak w hiszpańskim gdzie nawet pytanie zaczyna się od znaku zapytania :)
  9. zfiesz
    zfiesz (12.12.2009 23:38) +1
    no ale mi właśnie o to chodziło! tyle że angielski w tym ograniczony jest strasznie, że nie ma właściwie formy żeńskiej rzeczowników. dlatego głębokiego znaczenia pierwszego znaku, można domyślić się dopiero przy drugim! o to mi się rozchodziło! chcesz się kłócić? dawaj!:-p
  10. kokopelmana
    kokopelmana (12.12.2009 23:35) +1
    ok. Nieważne. Moje wpisy Cię zmyliły. Nie zabierać więźniarek. kropka!
    (teraz Ty sie chcesz kłócić, co? za miękki jesteś...)
  11. zfiesz
    zfiesz (12.12.2009 23:30) +1
    no ale intencji nadal nie rozumiem;-)
  12. kokopelmana
    kokopelmana (12.12.2009 23:28) +1
    "Do not take hitchhikers" - co ja się z Tobą mam, człowieku...
  13. zfiesz
    zfiesz (12.12.2009 23:19) +1
    no ale jak to się wtedy ma do więźniarek?
  14. kokopelmana
    kokopelmana (12.12.2009 23:17) +1
    "nie zabierać na stopa" :p
  15. zfiesz
    zfiesz (12.12.2009 23:14) +1
    no to powinno być "autostopowiczek" chyba?
  16. kokopelmana
    kokopelmana (12.12.2009 23:12) +2
    A samo Penitenciario - w USA widziałyśmy w drodze do Sacramento najpierw tabliczkę "Nie zabierać autostopowiczów", jakieś 100 metrów dalej - "Więzienie dla kobiet" i kierunkowskaz. :)
  17. zfiesz
    zfiesz (12.12.2009 23:00) +2
    ależ zawsze możemy się pokłócić! z ogromną przyjemnością! tylko... może innym razem?:-p

    łyżwy powiadasz? niech będą. zacznę od tego, że w życiu nie jeździłem, więc chyba nie potrafię:D
  18. kokopelmana
    kokopelmana (12.12.2009 22:53) +2
    cienki mówisz... a myślałam że się jakoś spektakularnie pokłócimy ku uciesze gawiedzi...
    Lubię łyżwy (pasuje zmiana tematu?)
  19. zfiesz
    zfiesz (12.12.2009 22:37) +1
    nie wchodźmy na bardzo cienki lód patrycjo! na pierwszy rzut oka widać, że co najmniej delikatnie różnimy się w ocenie sytuacji:-)
  20. kokopelmana
    kokopelmana (12.12.2009 22:35) +1
    pod warunkiem że niewiastę umieszcza w klasztorze rodzina wbrew jej woli...
  21. zfiesz
    zfiesz (12.12.2009 22:02) +1
    w jednym i drugim w nienaturalny sposób ogranicza się wolność?
  22. kokopelmana
    kokopelmana (12.12.2009 21:57) +1
    Może wymienisz podobieństwa...?
zfiesz

zfiesz

Zwierz Meksykański
Punkty: 143738