Komentarze
-
ale z drugiej strony - tyle wulkanów narobiło szkód, Wezuwiusz też pokazał co potrafi... to czemu się stamtąd nie wyprowadzą, tylko żyją w ciągłym strachu - "wybuchnie, czy nie wybuchnie?"? to tak, jakby siadać na torach do partyjki szachów... ;P
-
Oczywiscie Wezuwiusz az tak nie dymi. Zabraklo usmieszku ;) na koncu za pytajnikiem. Natomiast ze Stromboli kopci sie caly czas. Widac wyraznie roznice miedzy bialymi chmurami a zoltawo-brazowymi oblokami gazow z krateru. To pytanie "Czy to chmura, czy to dym?" zadawalismy sobie przez caly pobyt na wyspie.
-
to nie może być dym, Wezuwiusz nie dymi od bardzo dawna, i to stwarza coraz większe zagrożenie konsekwencjami wybuchu. Ta cała energia, jak w końcu rozerwie wulkan, to dojdzie do apokalipsy, a ta masa ludzi która tam mieszka nie będzie miała szans na ratunek w czasie ok 10 godzin, jakie dają naukowcy na ewakuację od pierwszych oznak wybuchu...