Komentarze
-
ale jest już w nieco lepszym stanie. Byliśmy tam w 2011 oraz kilka lat temu i widać różnicę: dużo budynków zostało odnowionych, zniknęły ślady po ostrzeliwaniu (chociaż oczywiście nie wszędzie). No ale w końcu trudno się dziwić. Przecież ci ludzie też chcieliby zapomnieć o całym tym cierpieniu, które spowodowane było przez wojnę.
-
tam ludzie do dzisiaj sobie nie wybaczyli i nadal miasto jest podzielone...
-
..chyba jednak lepiej jest mimo pamiętania wybaczać, choć czasami nie jest to łatwe...