Komentarze
-
Tak, w okolicach Plitvic padła pierwsza chorwacka ofiara. Ale uważam, że warto, aby jakiś zrujnowany dom w każdym mieście sobie pozostawili, aby przypominał, do czego prowadzą waśnie religijne i narodowościowe.
-
to prawda, straszny widok. Ale cóż mają zrobić ci ludzie, po prostu żyją dalej. Tylko trudno mi sobie wyobrazić, jak codziennie mijają te zniszczone budynki, które przecież cały czas przypominają o tragedii, która się tu wydarzyła.
A jadąc z Plitvic też widziałam mnóstwo zniszczonych i opuszczonych budynków. A ta wojna zaczęła się właśnie w tamtych okolicach. -
masakra :(
-
widziałem spalone wioski koło Plitwic-straszny widok
A poza tym my turyści chodzimy tymi uliczkami, robimy zdjęcia, a obok nas przechodzą ludzie, którzy znacznie ucierpieli w tej wojnie, i duża częśc z nich straciła bliskich ....