- 7
IŁ 10 a w tle IŁ 2 m 3
Podróż: Szlakiem historii lotnictwa
Miejsce:
Warszawa, Mazowieckie , Polska, Europa
Komentarze
-
Dzięki za sprostowanie
-
Pierwsze i najważniejsze: to nie jest bynajmniej Ił-2m3, ale znacznie późniejszy Il-10 z końca wojny, a ten egzemplarz to najprawdopodobniej jego licencyjna czechosłowacka wersja Avia B-33. Był to samolot stanowiący rozwinięcie i udoskonalenie maszyny Il-2. Używany długo po wojnie także w Polsce.
Prawdziwy Il-2m3 "Szturmowik" widoczny jest w głębi, po lewej stronie kadru ;-)) Są podobne, ale tylko bardzo, ale to bardzo ogólnie, różnią się nie tylko wyglądem (na tym zdjęciu wystarczy zwrócić uwagę na konstrukcję podwozia głównego oraz system chłodzenia silnika), ale też osiągami, właściwościami lotnymi, uzbrojeniem i wyposażeniem. -
Wecie z desperacji nie raz rodza się genialne pomysły ;)
-
Byc moze, ale nie wykluczone, ze towarzystwa dotrzymywali mu Jakowlew i Iliuszyn :-)
-
Chyba chodziło o Tupolewa ;)
-
Nie pamietam juz ktorego z radzieckich kostruktorow Stalin zamknal w wiezieniu i kazal mu skonstruowac lepszy samolot niz niemieckie. Moze to byl Iliuszyn, moze Tupolew, albo Jakowlew, w kazdym razie rezultaty byly dobre :-))
-
W ogóle fascynujące są losy konstrukcji tego samoloru, zdaje się, ze któryś ze specjalnych numerów Lotnictwa to poruszał
-
To prawda :-) Niemniej trudno go bylo zestrzelic.
-
samolotach produkcji CCCP wszystko było mozliwe ;)
-
Podobno silnki byl obudowany zeliwna wanna...