• 13

KambodżaTa Phrom, Angkor, Kambodża

Podróż: Smażone pająki i inne przysmaki - ...
Miejsce: Angkor, Siem Reap, Kambodża, Azja

Komentarze

  1. 2_koty
    2_koty (04.10.2009 22:39) +1
    pass :-)
  2. voyager747
    voyager747 (04.10.2009 17:53) +1
    no tak, nie przekonałaś mnie :)
  3. 2_koty
    2_koty (23.09.2009 0:20) +1
    To tak jak z opisami podróży, gdzie dla jednych informacja o cenie bułki w Wiśle będzie istotna dla innych nie. Zdjęcie zawsze będzie naszą subiektywną opowieścią. Tutaj nie tylko nie widzisz koloru, ale i nie słyszysz cykad, nie czujesz zapachu kadzideł itd.

    Jaki ten świta byłby nudny, gdybyśmy wszyscy lubili to samo (i nikt by nie próbował przekonywać do swoich racji ;-)
  4. voyager747
    voyager747 (22.09.2009 23:24) +1
    Z tego co wcześniej wyczytałem, to jest fotka pokazująca jak japońscy turyści zalewają jak mrówki świątynie :)
    Moim zdaniem czasami jednak ludzie nadmiernie stosuję tę technikę, której ja akurat osobiście nie lubię.
    Odpowiedź satysfakcjonująca, jednak nie mogę się z tymi tezami zgodzić :)
    Tak czy owak moje oko nadal postrzega kolory i lubię niebieskie niebo i zieloną trawkę :)
    Pozdrawiam
  5. 2_koty
    2_koty (22.09.2009 22:45)
    Najprościej byłoby wykręcić się stwierdzeniem, że tak mi się bardziej podoba ;-) Spróbuję to jednak uzasadnić. Kamień w Angkorze zwykle ma wiele przebarwień, nacieków, omszeń itp. Jeśli bardziej zależało mi ukazaniu formy budowli, reliefów, czy generalnie światłocieni, to po prostu pozbywałam się (w moim mniemaniu) nadmiarowej informacji o kolorze. Zwykle można też bardziej zaszaleć przy podciąganiu kontrastu niż na zdjęciach kolorowych.
    Mam nadzieję, że odpowiedź jest satysfakcjonująca :-)
  6. voyager747
    voyager747 (22.09.2009 22:18) +1
    a czemu to zdjęcie jest czarno-białe ?
  7. 2_koty
    2_koty (22.09.2009 22:15)
    Dla mnie są karykaturą turystów, a na to mogę czasem poświęcić trochę miejsca na karcie :-)
  8. karolajnat
    karolajnat (21.09.2009 23:16) +1
    nie sa fotogeniczni, sa wszedzie. :)
  9. 2_koty
    2_koty (21.09.2009 23:10) +1
    Widzę, że japońscy turyści są fotogeniczni :-)
  10. karolajnat
    karolajnat (21.09.2009 23:01) +1
    :))
    http://kolumber.pl/photos/show/user:3876/page:215

  11. 2_koty
    2_koty (21.09.2009 0:38) +1
    Towarzysza miałam tylko jednego, bo też bo i ile potok japońskich turystów nie jest nieprzerwany, to własny "ogon" bez wątpienia będzie właził w kadr. A w Angkorze na prawdę w wielu miejscach być samemu - ten kompleks jest na prawdę gigantyczny.
    Poza tym ostatnio lubię robić zdjęcia turystom i fotografom :-) To w końcu też element "wystroju wnętrz".
  12. zfiesz
    zfiesz (21.09.2009 0:11) +1
    i właśnie dlatego preferuje wycieczki w trochę mniej uczęszczane miejsca. no i... bez czterdziestu współtowarzyszy:-)
  13. 2_koty
    2_koty (21.09.2009 0:08) +1
    Człowiek się naogląda tych wyczekanych zdjęć, a potem myśli, że będzie sam zwiedzał :-)
  14. zfiesz
    zfiesz (20.09.2009 23:54) +1
    przerażające!:-)
2_koty

2_koty

Ewa
Punkty: 49225