- 8
Nasz Fordzik, dzielny rumak.
Podróż: Kółka po USA
Miejsce:
Sacramento, Kalifornia, Stany Zjednoczone Ameryki , Ameryka Północna
Komentarze
-
Tempomatu nie było ale automat by fajny ;)
-
tak....automat dobra rzecz......od razu można zostać inwalidą na jedną nogę.....przecież niepotrzebna....a prowadząc, można np. jabłko sobie obrać.... :)
-
i tempomat się przydaje na długich trasach :)
-
Tego się domyśliłam, zdziwił mnie uśmieszek... W porównaniu do FF kombi jakim jeździłam trochę w Polsce tamten był super komfortowy, no i miał automat... Słodkie lenistwo (kiedy już się przestawiłam).
-
Bo to wersja amerykańska :) U nas całkiem inne w Europie.
-
A dlaczego ":)" ?
-
u nas takich focusów nie ma :)
-
:) Na codzień jeżdżę Primerą :)
-
Mój najlepszy samochód terenowy to było Uno... szkoda, że mój ojciec go załatwił na amen. Teraz mam Almerę i również mnie nie zawiodła :)
-
Ale za to jakimi brawami w Bułgarii witali ;)
-
Tylko, ze nie w takim tempie :-))