- 8
Autoportet z historią
Podróż: Duzinka podróże małe i duże - ...
Miejsce:
Wdzydze Kiszewskie, Pomorskie , Polska, Europa
Komentarze
-
dzisiaj, i przez dwa kolejne dni owszem, mogę ci zazdrościć... od poniedziałku za to jaj mam labę! :-)
-
a pewnie, niech mi zazdroszczą ;)
-
a rebel nadużywa!!!;-)
-
prywatne brudy i publiczne burdy, no ładnie. to nas łączy ;)
powinieneś napisać, że za to ja wino lubię, i to młode, i bylibyśmy kwita ;))) -
a co ty prywatne brudy na forum wyciągasz? ha!:-p
-
hm... zfieszu, co ty wiesz o winie? ;)))
a poza tym - mówiłeś, że wina nie lubisz!
z tego wynika, że... no? -
kwestia sporna ;) więcej nie mogę powiedzieć, bo w necie nie ma anonimowości :P
-
Dzięki za pozdrówki i życzenia i wzajemnie.
A ładnie to tak na służbowy laptok? Swoją drogą pozazdrościć pracy i kierownika. Ja ostatnio w pracy to nawet nie mam czasu w głowę się podrapać :( -
LOL :D Jak przeczytałem Wasze komenty - mało nie zaplułem laptoka służbowego, oraz kierownika siedzącego naprzeciwko :P
Maryś, nie daj się! ;)
Zfieszu.. jak wino? ;)
A'propos.... Mnie też dopadł kryzys: piję stare wino, jem spleśniały ser, jeżdżę autem bez dachu... :P
Pozdrówki i wszystkiego najlepszego w Dniu Dziecka! ;) -
no tak... jakoś trzeba sobie radzić;-)
-
Zfieszu - jakoś przeżyję; mam już swojego (młodszego z resztą ode mnie) Pana Duzinka na otarcie łez :P
-
maryś! od dziecka gustowałem w starszych (ode mnie:-) lub najwyżej równolatkach, bo absolutnie zgadzam się z twoja teorią... kobiety są jak wino...
no i nie chcę cię martwić, ale (mimo zbliżającej się trzeciej przeceny;-) jesteś dla mnie za młoda;-) -
no prawda, przepraszam, jakże mam odpokutować swoją winę?
-
wróciłaś pojutrze, a nie tak jak sie umawialiśmy :)))
-
Trza było o tym party chwilę wcześniej, a nie jak już się rozłączyłam... Na wszelki wypadek dziś siedzę z jednostką alkoholową...
przed trzecią przeceną... hmm, zfieszu, to Ty gustujesz w takich młodszych, ak? Bo wiesz, mnie się wydawało, że przez pierwsze 20 lat to kobieta nabiera wartości. Idąc tym tokiem rozumowania, właśnie mnie czeka pierwsza przecena, ale... o gustach się nie dyskutuje, prawda :P -
Brawo Panowie :) !!!
Dziewczyna się ucieszy jak nic jak se poczyta . -
spoko... zawsze jest alkazelcer;-)
-
oj trzeba! życzę równie rozrywkowego następnego dnia!
-
o niczym innym nie marzę!!:-) trzeba tu trochę rozrywki sylwku, no sam przyznaj:-)
-
jak tu rano zajrzy to ci da do wiwatu!!!
zobaczysz ;) -
taka prawda! przed trzecią przeceną jeszcze!:-)
-
ha ha!
-
młoda jeszcze;-)
-
poszła.... do ...męża.....:))
-
maryśka? no! wstydu nie ma;-)
-
świnia, wykorzystuje sytuację! :)
-
marysiu, dino poszedł do lodówki, a to oznacza, że musisz jeszcze trochę posiedzieć. koniec dżentelmeństwa! zaczynamy party:-p
-
to do soboty pewnie się czas wyrówna! :)
-
zegarek mam po polsku ustawiony.... z serwisu ;-)
-
u zfiesza nie tak późno jak u nas...
-
To jak mam pozwolenie to miłej nocy życzę i do usłyszenia :)
-
ależ maryś! siłą kobietę trzymać to gwałt niemal. serca słuchaj... ;-)
-
zfieszu kusisz! A jak obiecam, że jutro wieczorem powrócę, to pozwolisz mi odejść?
-
towarzystwo się wystraszyło, a city zaniemówił:-)
-
można to i tak interpretować...
cóż, zostały mi całe 4 godziny snu, chyba małżonek miał rację - chyba na dziś się pożegnam i zostawię miłych Panów w nowoprzybyłym towarzystwie -
:))
-
btw. małżonek bardzo słusznie postąpił. znaczy pogodził się z myślą, że teraz masz czas dla nas:-)
-
zdezerterował ?? :))
-
ja tez o 6. ...wieczorem, w sobotę:-(
-
mój małżonek pokazał mi zegar, przypomniał, że rano o 6 do pracy, tym samym zasugerował spanie i sam udał się w krainę snów.
-
to d... :)
-
a Moja Pani na bieżąco kontroluje sytuację:-) wiec też nie mogę broić;-)
-
moja połowa smacznie śpi i niczego się nie domyśla...też zazdrosna jest... :)
kajam się bardzo! -
strasznie nietaktowny ten dino, nie? może przedstaw kolumbera na jego przykładzie, Pan Duzinek jak nic czujność ograniczy;-)
-
@zfiesz: a potem się dziwić, czemu małżonek zazdrosny o kolumbera...
@dino: podwójne auć! -
nie krępuj się Marysiu, śmiało! :)
my lubimy wielkie dawki :) -
o ile pamiętam juz się gdzieś ujawniłaś w pełnej... no prawie... okazałosci:-)
-
postanowiłam Wam dawkować siebie
-
tu została tylko odrobina ciebie, a tajemniczości cała masa... proporcje ci się odwróciły;-)
-
Kobieta musi zachować odrobinę tajemniczości...