Komentarze
-
...a w ogóle, nie sądzisz, Robercie, że lekko skręcone koło przednie już sugeruje rozterki rowerzysty? ... :-) ...
-
Dojedzie. O ile nie skręci gdzieś na piwo ;-))
-
...kiedyś dawno, jak jeszcze grzebienia używałem czesałem się "pod prąd" - nastąpiły nieodwracalne skutki...
-
raz "jechałem" ze sporej górki pod "prąd"... wiało tak, że pedałując czułem jakbym stał w miejscu :(
-
...a druga rzecz ciekawa to sprzeczność - z górki pod prąd?
-
ciekawe czy rzeką również płynąłby pod prąd? :)
-
koło mu już odpada