Komentarze
-
nigdzie nie widzę przekreślonego aparatu...
-
...na wszelki wypadek odszedłem, żeby mnie czegoś nie złamali za robienie zdjęć...
-
czyli złamali zakaz?
-
...jak zrobiłem zdjęcie to się ruszyli...
-
ale jak widać na Twoich zdjęciach... zgodnie z zakazem ruchu stoją nieruchomo :-)
-
...a mimo to, tłumy turystów...
-
gdzie okiem nie sięgną zakaz ruchu, wjazdu...
-
...jesteśmy z Panią Janicką tego samego zdania. Nasza pierwsza wizyta była typowo "turystyczna". To znaczy nie biegaliśmy jak przysłowiowe koty, ale w sumie ograniczyliśmy się "tylko" do chłonięcia jej niesamowitej atmosfery... Może do obejrzenia zbiorów jej muzeów będziemy mieli jeńcze okazję...
-
uwielbiam Bruggie :-)