Komentarze
-
Już trenuję. Mam sukcesy. Kolana na chłopka gotowe. Dojazdem się nie przejmuję - będzie miał chłopek kolana pod ręką.
-
a dziękuję ;)
trudne to nie jest samo w sobie, ale w połączeniu z chłopkiem poprzedniego dnia, dojściem z i do palenicy i dojazdem do i z krakowa - dało popalić moim nierozgrzanym kolanom :) -
gratulacje