Komentarze
-
ładniutkie!
-
świetne ;)
-
To nie Pani Wiosna, tylko goryczka ;-). Na apropos goryczek: turystka pyta przewodnika Józefa Krzeptowskiego - przewodniku, co to za kwiatek? To? zerknął legendarny "Ujek", to gorycko, odparł zwieźle. A to, niezmordowana turystka pokazuje inną roślinę. Tyz gorycko. I widząc niedowierzającą minę, szybko dodał - gorycko, baj inso ;-)