Komentarze
-
i to były czasy, wszystko było lepsze...
-
Hm.. jeszcze parę dni mi zostało... może dałoby się przegalopować... ;)
-
no bo trzeba to ująć ramowo.
Mam sposób na życie: zostanę malarzem pokojowym (peace, brothers!), obiorę sobie pseudonim Belotto i..będę malował Warszawę! :P
pokój duzy, pokój mały, łazienka... oj, byłoby co zmalować ;)
PS. no ten, no! :P
PS. tu tylko, tam nie? -
ramy robił? aaa....
a ty pietrek jutro na pietrkowskiej między 10 a 12 koniki będziesz miał. ze strażnikami na grzbiecie, ale co tam...
ps. kuniu. no proszę cię. no co ty? ;))) -
no toć Belotto Canaletto! oj ile on się Warszawy namalował...
iiihahahaha! ;P -
"...najpierw Długą, potem Freta,
między kramy, prosto w ramy Canaletta..." -
no właśnie - mogłyby jakieś znów pogalopować ;)
piotrze - a co to to canaletto? ;))) -
kunie galopujące przez warszawską starówkę?
;D -
...Canaletto?