• 7

Kuba"Okazyjne ulicznice":)

Podróż: Jeden dzien w Hawanie.
Miejsce: Hawana, Kuba, Ameryka Północna

  • "Okazyjne ulicznice":)
  • "kubanskich bywalcow" nie zdziwi widok tamtejszych "siostrzyczek milosierdzia panskiego" ale dla oburzonej forumowiczki - kilka slow wyjasnienia; do "transakcji" nie doszlo - nie bylem sam, nie mialem calej nocy na zbyciu i akurat "zainteresowany" nie bylem - o cene tez nie pytalem:) - same bohaterki skandalu - widzac, ze robie im zdjecia podeszly oferujac swoje uslugi [nie one jedyne zreszta]; a tytuly sa i beda moja prywatna sprawa i nic nikomu do nich:)

Komentarze

  1. zfiesz
    zfiesz (05.03.2009 2:37)
    cóz rebel... pewnie w każdym innym przypadku bym sie z toba zgodził, bo sam zrobiłem stopem wiele kilometrów, ale w tym konkretnym... hmmm... nie wiem jak bardzo i czy w ogóle sie pomyle, ale na kubie więcej jest takich lasek łapiących "okazję" w postaci faceta, który zapłaci im za upojna noc, niż szukajacych transportu. smutna to prawda o fidelowskim socjalizmie...

    acha... i bądź pewna, że jeśli wylądujesz z żabą na kubie (czego ci gorąco życzę!), sama staniesz się obiektem zaczepek. i to ze strony obu płci...
  2. rebel.girl
    rebel.girl (12.02.2009 13:04) +1
    hm... wyglądają na zwykłe dziewczyny, które łapią stopa... może się mylę. ale jeśli rzeczywiście - tytuł tego zdjęcia jest... skandaliczny. bo po pierwsze obraźliwy, po drugie - utrwalający taki a nie inny stereotyp autostopowiczki. a ja sobie nie życzę, żeby tak ktoś o mnie myślał, gdy łapię stopa... właściwie jest mi to zdecydowanie nie na rękę, bo za myśleniem idą często konkretne usiłowania. nawet cudzysłów tu nie pomaga...
sunee

sunee

Greg Smereczynski
Punkty: 1564