Wielki Kanion

Komentarze

2. 
   voyager747 (05.02.2009 23:10) +1

   Jak my byliśmy wtedy, to był podobny kurs.
3. 
   ania_alla (05.02.2009 23:03)

   tak na Alasce też sprawdzałam. Szkoda tylko że dolar tak podrożał ;/
4. 
   voyager747 (05.02.2009 22:59) +1

   Tak cena była niezła. Cały wyjazd zamknął się gdzieś w 5 tys za osobę, a mieszkaliśmy w Sheratonie na Waikiki Beach i wypożyczaliśmy samochód :) To było w styczniu 2005, dawno już :)
5. 
   dino (05.02.2009 22:59)

   mam w planach wielką płetwę jakiegoś walenia,
   orki można oglądać w kilku miejscach:
   w okolicach Bostonu (tak coś kojarzę), na Alasce no i Baja California - tam jest znana migracja orek
   
6. 
   ania_alla (05.02.2009 22:57)

   Na grudzień planujemy Australie :) więc już praktycznie nic mnie nie powinno przerażać :)
   A na Alaske też czekam i na Kanade, podobno z Vancuver można wypływac na oglądanie Orek
7. 
   dino (05.02.2009 22:57)

   no to cenka bardzo, bardzo...
8. 
   voyager747 (05.02.2009 22:55) +1

   To była styczniowa promocja w BA, WAW-LAX za 1850 pln i LAX-HNL za 1000 pln AA.
   Ja płacę zawsze visą citi i jest ok.
9. 
   dino (05.02.2009 22:54) +1

   Sławku, jak kupiłeś bilet na Hawaje z Polski,
   te systemy internetowe rezerwacji nie chcą czasem przyjmować polskich kart kredytowych
10. 
    voyager747 (05.02.2009 22:53) +1

    Oj tak, WAW-LHR- 2 godziny, LHR-LAX- 11 godzin, LAX-HNL- ok. 6 godzin, plus przesiadki, to wychodzi od wyjścia z domu do wejścia do hotelu jakieś 24 godziny :)
11. 
    dino (05.02.2009 22:51) +1

    na Hawajach jeszcze mnie nie było, w Teksasie tylko w Houston na lotnisku
    na mnie czeka Alaska...
12. 
    ania_alla (05.02.2009 22:48)

    Za to ja nie byłam na Hawajach, z Warszawy to dopiero wyprawa ;)
13. 
    voyager747 (05.02.2009 22:46) +1

    Ja jeszcze nie byłem, ale o nas to sporo dalej :)
14. 
    ania_alla (05.02.2009 22:46)

    to nalezymy do tego samego klubu, ja jeszcze lubie Texas :)
15. 
    voyager747 (05.02.2009 22:44) +1

    Kalifornia, Arizona, Nevada, Utah to lubimy, a i Hawaje :)
16. 
    dino (05.02.2009 22:43)

    oj tak - Kalifornia...
17. 
    ania_alla (05.02.2009 22:41)

    ja zahaczyłam o Wielki Kanion trakcie podróży do Californii w maju i też było róznie, w górach nieźle sie na marzłam i jeszcze całkiem sporo sniegu było. Za to okolice San Francisko polecam o tej porze roku, wszystko kwitnie.
18. 
    dino (05.02.2009 22:37)

    podobno w lipcu i sierpniu jest nieprzewidywalnie z pogodą i często są burze
19. 
    voyager747 (05.02.2009 22:36) +1

    To kicha, my byliśmy dwa razy i zawsze pogoda była super, raz we wrześniu i raz w październiku.
20. 
    ania_alla (05.02.2009 22:34)

    mi przytrafił się tylko deszcz ;/ ale jeszcze bedzie okazja,
21. 
    dino (05.02.2009 22:29)

    dzięki, gdzie mi tam to tamtych - ale gość żyje z fotografii i sprzęt też ma niezły
22. 
    voyager747 (05.02.2009 22:27) +1

    Twoje też mi się podobają.
23. 
    dino (05.02.2009 22:26)

    ja marzę o burzy na Wielkim:
    a fajne fotki to sobie pooglądajcie tutaj:
    
    http://www.pbase.com/sedonamemories/winter_canyon
    
    Derek ma wiele wspaniałych zdjęć i są one dla mnie inspiracją - polecam
24. 
    voyager747 (05.02.2009 22:23)

    U snowboardera zamawiałem Bora Bora i też wkleił :))
25. 
    ania_alla (05.02.2009 22:23)

    niestety nie miałam tyle szczęścia i w słońcu nie widziałam, może lepiej bo będę musiała zobaczyc raz jeszcze
26. 
    dino (05.02.2009 22:17) +1

    na specjalne zamówienie :)
27. 
    voyager747 (05.02.2009 22:15) +2

    O mój ulubiony Wielki :)