• 8

Meksyk...ale skończyłem marnie

Podróż: Muzyczna podróż do Meksyku
Miejsce: Mazatlán, Meksyk, Ameryka Północna

  • ...ale skończyłem marnie
  • Party w San Juan Teotihaucán...

Komentarze

  1. zfiesz
    zfiesz (06.04.2010 15:36)
    poprzewracane to miniaturowe corony. ostre były przekąski;-)
  2. kuniu_ock
    kuniu_ock (18.03.2010 6:57)
    to było odnośnie Twego "tak ostro" :P
    nvmd
    tamte poprzewracane wygląda jak desperadosy, ale mogę dać sobie paznokcie obciąć, że to nie one ;P
    aż mi smaka narobiłeś ;P
  3. zfiesz
    zfiesz (17.03.2010 8:08)
    no przecież przeprosiłem! nie wkładaj kija w mrowisko!;-)
  4. kuniu_ock
    kuniu_ock (15.03.2010 15:40)
    Ty jak coś walniesz... :P
  5. zfiesz
    zfiesz (23.02.2010 0:20)
    przepraszam kuniu, nie chciałem tak ostro:-p
  6. kuniu_ock
    kuniu_ock (21.02.2010 15:17)
    e tam, od razu z obelgami.. porządniś... :P po prostu dbam o to, by taki stan - jeśli ma już mnie dopaść - dopadał mnie po imprezie, w domu :P tam najbezpieczniej :P
  7. zfiesz
    zfiesz (21.02.2010 14:09)
    phi! porządniś!:-p

    do takiego stanu się nie doprowadza. on sam, znienacka, dopada człowieka, kiedy ten najmniej się spodziewa:-)
  8. kuniu_ock
    kuniu_ock (21.02.2010 9:38)
    to takie ciężkie wydechy z luźnymi ustami :P zwykle wtedy jest duszno, wali pikawa i ręce się trzęsą :P
    piszę z obserwacji innych, ja się jeszcze do takiego stanu nie doprowadziłem :P
  9. zfiesz
    zfiesz (21.02.2010 7:38)
    nie za bardzo rozumiem co znaczy "pufać":-P

    a głębokie oddechy czasem pomagają powstrzymać torsje po nadmiernym spożyciu:-D
  10. kuniu_ock
    kuniu_ock (20.02.2010 17:46)
    kumpel po takiej imprezie zawsze pufa :P
  11. zfiesz
    zfiesz (20.02.2010 17:38)
    hmm... ja też później musiałem głęboko oddychać;-)
  12. kuniu_ock
    kuniu_ock (20.02.2010 17:19) +1
    BUAHAHAHAHAHAHAHA!!! :D

    (przydał się ten głęboki wdech :P)
  13. zfiesz
    zfiesz (04.01.2010 7:42)
    żadna camarera! tosz to kuzynka carmen! która, nota bene, tamtego wieczoru wyraźnie chciała wykorzystać moją chwilową słabość;-) ale zachowałem cnotę!:-)
  14. kokopelmana
    kokopelmana (03.01.2010 16:39)
    camarera ma z Ciebie ubaw :) widzi że do zdjęcia pozujesz?
  15. zfiesz
    zfiesz (15.12.2009 20:37)
    ciiiii!:-)
  16. lmichorowski
    lmichorowski (15.12.2009 12:45)
    "... lecz koniec żałosny".
  17. zfiesz
    zfiesz (21.01.2009 16:19)
    tequila! tyle że jakaś wypasiona... nie ja stawiałem:-)
  18. zfiesz
    zfiesz (16.01.2009 23:25)
    na rano rebel!
  19. rebel.girl
    rebel.girl (16.01.2009 23:24)
    a ile pozostawiał w tych butelkach!
  20. voyager747
    voyager747 (16.01.2009 23:23)
    Corona, te tematy :)
  21. zfiesz
    zfiesz (16.01.2009 23:23)
    no... meksyk:-)
  22. saltus
    saltus (16.01.2009 23:21)
    rewelacja, + za tematykę i obrazowość :-)))
zfiesz

zfiesz

Zwierz Meksykański
Punkty: 143738